Uzależnienia to jedna z największych zmor współczesności, która nie oszczędza nikogo – niezależnie od statusu społecznego, wieku czy miejsca zamieszkania. Cywilizacja, która przyniosła nam tak wiele udogodnień, jednocześnie stała się źródłem pokus, z którymi nie zawsze potrafimy sobie poradzić. W odpowiedzi na to wyzwanie z pomocą przychodzą specjaliści terapii uzależnień, którzy nie tylko ratują zdrowie psychiczne i fizyczne swoich pacjentów, ale także przywracają im poczucie godności i sensu życia.
Jednym z takich terapeutów jest Pan Patryk Dworzyński, człowiek, który przeszedł długą drogę – zarówno zawodową, jak i osobistą – by pomagać innym w walce z nałogami. Z ogromną pasją dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem, inspirując swoich pacjentów do podjęcia tego najważniejszego kroku w walce o zdrowie. Dziś rozmawiamy z nim o jego misji, drodze do zawodu i codziennych wyzwaniach w pracy.
Panie Patryku, jest Pan dziś uznanym terapeutą uzależnień, ale jak zaczęła się Pana droga do tego zawodu? Czy zawsze wiedział Pan, iż chce Pan pomagać innym?
Patryk Dworzyński: To była dość kręta droga. Moją pierwszą pasją była piłka nożna. Jako zawodowy piłkarz, często mierzyłem się z presją, wymaganiami i konkurencją. To właśnie wtedy po raz pierwszy sięgnąłem po “zakazany owoc”, który miał mnie uczynić szybszym, mocniejszym. Jednak zamiast sukcesu, przyniosło to upadek – zarówno na boisku, jak i w życiu osobistym. Na szczęście w pewnym momencie uświadomiłem sobie, iż potrzebuję pomocy. Terapia, w której uczestniczyłem, stała się dla mnie inspiracją. Zrozumiałem, iż to droga, którą chcę podążać, aby pomagać innym odnaleźć siebie.
Wspomniał Pan, iż własne doświadczenia z uzależnieniem dały Panu szczególną perspektywę jako terapeucie. Jak ta historia wpływa na Pana pracę z pacjentami?
Patryk Dworzyński: Bardzo mocno. Moja historia daje nadzieję wielu pacjentom. Często widzą we mnie osobę, która przeszła przez piekło uzależnienia, ale udało się jej odzyskać swoje życie. Dzięki temu rodzi się między nami autentyczne zrozumienie i zaufanie. Staram się pokazać, iż choćby z najciemniejszej przepaści można wyjść i zacząć budować swoje życie na nowo. To dla mnie misja, nie tylko praca.
Jakie są Pana obserwacje dotyczące współczesnych uzależnień? Czy pewne formy uzależnień stają się bardziej powszechne?
Patryk Dworzyński: Zdecydowanie. W dzisiejszych czasach uzależnienia nie ograniczają się tylko do substancji psychoaktywnych. Coraz częściej spotykamy się z uzależnieniem od mediów społecznościowych, zakupów czy choćby pracy. Dodatkowo, współczesny świat narzuca ogromne tempo życia, co sprzyja ucieczkom w różne formy nałogów. Ważne jest, aby rozmawiać o tym otwarcie i zwiększać świadomość społeczną na temat uzależnień.
Jak wygląda codzienna praca terapeuty uzależnień? Czy są momenty szczególnie trudne?
Patryk Dworzyński: Praca terapeuty to przede wszystkim słuchanie historii pełnych bólu i cierpienia. Wiele z tych opowieści zostaje w głowie na długo. Czasem są momenty zwątpienia, zwłaszcza gdy pacjent, któremu poświęciło się wiele pracy i serca, znów wpada w nałóg. Ale chwilę później przychodzą te piękne momenty, gdy widzi się, jak ktoś odnajduje nadzieję i zaczyna wychodzić na prostą – to wszystko wynagradza.
Na czym polega skuteczna terapia uzależnień? Co decyduje o sukcesie?
Patryk Dworzyński: Sukces zależy od wielu czynników. Najważniejsze to chęć pacjenta do wprowadzenia zmian oraz jego gotowość do zmierzenia się z własnymi emocjami. Terapia to proces, który nie kończy się na jednej sesji – wymaga czasu, systematyczności i wsparcia, także od najbliższych. najważniejsze jest także podejście holistyczne – nie można leczyć tylko objawów, trzeba dotrzeć do źródła problemu.
Na zakończenie, jakie jest Pana przesłanie dla osób, które mierzą się z uzależnieniem, ale boją się szukać pomocy?
Patryk Dworzyński: Najtrudniejszy krok to właśnie ten pierwszy – poproszenie o pomoc. Ale to jest też najważniejszy krok w kierunku odzyskania życia. Chciałbym podkreślić, iż uzależnienie nie definiuje nas jako ludzi. Chwila słabości nie oznacza, iż jesteśmy przegrani. Każdy ma prawo do nowego początku i każdy dzień jest dobry na podjęcie walki o siebie.
Rozmawiała Lidia Drabarek
W rozmowie z Patrykiem Dworzyńskim dostrzegliśmy niezwykłą pasję i zaangażowanie w pomaganie innym. Jego droga, pełna wyzwań, ale także nadziei, jest doskonałym dowodem na to, iż z uzależnieniem można wygrać. Dzięki takim specjalistom jak Pan Patryk osoby zmagające się z nałogami odzyskują wiarę w siebie i siłę do zmiany swojego życia.
Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich potrzebuje pomocy, nie zwlekaj. Pierwszy krok może być trudny, ale warto otworzyć drzwi do nowego życia.