UK: Zła technika szczotkowania zębów do poprawy!

dentonet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: UK: Zła technika szczotkowania zębów do poprawy!


Jak informuje fundacja Oral Health Foundation (OHF), miliony osób w Wielkiej Brytanii myją zęby w sposób nieprawidłowy, a tym samym robią to nieskutecznie. Efektem tego jest większe zagrożenie próchnicą i chorobami przyzębia z powodu niewłaściwej techniki szczotkowania zębów.

Zdaniem ekspertów szczotkowanie zębów „na ślepo” – czyli mycie ich bez pewności, czy czynność tę wykonujemy prawidłowo – jest jednym z najczęściej pomijanych problemów zdrowotnych.

Nigel Carter, dyrektor generalny Oral Health Foundation, powiedział: – Większość osób sądzi, iż dobrze szczotkuje zęby, ale wyniki wskazują na coś zupełnie innego. Każdego dnia widzimy pacjentów z wczesnym stadium chorób dziąseł, z kamieniem nazębnym czy nadwrażliwością, którym można by zapobiec, gdyby zastosowano lepszą technikę szczotkowania. Bez informacji zwrotnej trudno ocenić, czy przykładamy zbyt dużą siłę, omijamy najważniejsze miejsca, czy też nie myjemy zębów wystarczająco długo.

Za krótko, niewłaściwą techniką, ze zbyt dużym naciskiem

Badania prowadzone przez OHF potwierdzają, iż niemal co trzecia dorosła osoba w Wielkiej Brytanii (32%) szczotkuje zęby krócej niż zalecane 2 minuty, a wiele stosuje zbyt duży nacisk lub niewłaściwy ruch szczoteczki. Takie nawyki mogą powodować uszkodzenia szkliwa i podrażnienia dziąseł, co prowadzi do poważnych długotrwałych problemów stomatologicznych. Oficjalne dane pokazują, iż połowa dorosłych (50%) w Wielkiej Brytanii ma jakąś postać choroby dziąseł, a niemal jedna trzecia (31%) walczy z próchnicą.

W odpowiedzi na te dane Oral Health Foundation apeluje o większą świadomość, jak powinna wyglądać prawidłowa technika mycia zębów i jak proste narzędzia mogą pomóc w kształtowaniu lepszych nawyków.

Tylko co trzeci Brytyjczyk używa szczoteczki elektrycznej

Jednym z rozwiązań, które zdobywa popularność, jest stosowanie szczoteczek elektrycznych z czujnikami nacisku i wbudowanymi timerami. Mimo tych i innych korzyści, Brytyjczycy wciąż nie dość chętnie korzystają ze szczoteczek elektrycznych. Dane fundacji wskazują na to, iż jedynie jedna na trzy osoby (36%) używa ich regularnie. Oznacza to, iż miliony osób tracą możliwość otrzymania informacji zwrotnej na temat skuteczności szczotkowania – co, według OHF, może być jednym z powodów wciąż powszechnych problemów z zębami i dziąsłami.

Oral Health Foundation podkreśla, iż choćby niewielkie zmiany w codziennych nawykach higienicznych mogą przynieść znaczną poprawę stanu zdrowia jamy ustnej, w tym finalnie przełożyć się na mniejszą liczbę wizyt u dentysty, ograniczenie ryzyka utraty zębów oraz poprawę samopoczucia.

Fundacja zaleca pacjentom wybór szczoteczek elektrycznych, które na bieżąco monitorują siłę nacisku, pomagają w równomiernym oczyszczeniu całej jamy ustnej i zachęcają do mycia zębów przez pełne, zalecane 2 minuty.

Nieprawidłowa technika, nieodpowiednia szczoteczka, zbyt krótki czas poświęcany na szczotkowanie – to najczęstsze błędy popełniane przez pacjentów podczas domowej higieny jamy ustnej. – Myślę, iż największym problemem jest kwestia techniki i czasu – mówi dr n. med. Katarzyna Ostrowska, higienistka stomatologiczna, absolwentka Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu i Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, była prezes Sekcji Profilaktyki i Promocji Zdrowia PTS-u.

Źródło: https://www.dental-nursing.co.uk/

Idź do oryginalnego materiału