"Proffee" - kawa, która odżywia. Nowy sposób na poranny zastrzyk energii i białka

zdrowie.interia.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Interia Kulinaria


Zamiast latte - "proffee"? Ten trend z TikToka na dobre zadomowił się wśród osób dbających o sylwetkę i aktywnych zawodowo. „Protein coffee”, czyli kawa z dodatkiem białka, to prosty sposób na połączenie przyjemnego z pożytecznym: smaku ulubionej kofeinowej mikstury i wartości odżywczych shake’a proteinowego. Brzmi jak fitnessowy wymysł? A jednak ma sporo sensu.


Co to adekwatnie jest "proffee"?


"Proffee" to połączenie słów protein (białko) i coffee (kawa). Napój ten polega na dodaniu odżywki białkowej - najczęściej w formie proszku lub gotowego shake’a - do gorącej lub mrożonej kawy. W ten sposób uzyskujemy napój, który jednocześnie pobudza, syci i wspiera regenerację mięśni.
Trend zyskał popularność głównie dzięki mediom społecznościowym. Influencerzy fitness pokazują, jak mieszają espresso z waniliową odżywką i kostkami lodu, tworząc kremowe, wysokobiałkowe latte. Ale pomysł spodobał się nie tylko sportowcom - coraz więcej osób sięga po "proffee" jako alternatywę dla śniadania lub przekąski po treningu. Reklama


Dlaczego warto pić kawę z białkiem?


Połączenie kofeiny i białka może działać synergicznie. Kofeina pobudza układ nerwowy, zwiększa koncentrację i przyspiesza metabolizm, natomiast białko daje uczucie sytości i stabilizuje poziom cukru we krwi. Dzięki temu "proffee" pozwala uniknąć gwałtownych skoków energii i nagłych spadków sił, jakie często pojawiają się po wypiciu samej czarnej kawy na pusty żołądek.
Dodatkowo napój wspiera regenerację po wysiłku fizycznym - aminokwasy zawarte w białku przyspieszają naprawę mikrouszkodzeń mięśni, co ma znaczenie szczególnie po treningu siłowym lub interwałowym.
Wreszcie, "proffee" może być po prostu zdrowszym zamiennikiem słodkich kaw z syropami i bitą śmietaną. Jedna porcja takiego deserowego latte potrafi mieć choćby 300-400 kcal i ponad 40 g cukru, podczas gdy "proffee" dostarcza tyle samo energii, ale w postaci pełnowartościowego białka.


Jak przygotować "proffee" w domu?


Najprostszy przepis? Wystarczy:
1 porcja espresso lub filiżanka czarnej kawy (gorącej lub schłodzonej), 1 miarKa odżywki białkowej (ok. 25 g), 100-150 ml mleka lub napoju roślinnego, kilka kostek lodu - jeżeli lubisz wersję "iced".
Jeśli używasz proszku białkowego, najlepiej najpierw wymieszaj go z niewielką ilością zimnej wody lub mleka (np. w shakerze), a dopiero potem dolej kawę. Dzięki temu unikniesz grudek. Gotowe!
W wersji domowej możesz też eksperymentować ze smakami - wanilia, karmel, czekolada czy kokos świetnie komponują się z aromatem kawy. Warianty roślinne (np. z białkiem grochu czy ryżu) będą idealne dla osób na diecie wegańskiej.


Kiedy najlepiej pić "proffee"?


Najczęściej pije się ją rano - jako alternatywę dla śniadania lub jego część, szczególnie jeżeli nie masz apetytu po przebudzeniu. To także świetny pomysł na napój po treningu - wtedy dostarczasz organizmowi zarówno białka, jak i kofeiny, która wspomaga regenerację mięśni.
Niektórzy traktują "proffee" jako przekąskę między posiłkami, zwłaszcza w pracy lub w podróży, gdy nie ma czasu w pełny posiłek. Dzięki zawartości białka uczucie sytości utrzymuje się choćby przez kilka godzin.


Dla kogo "proffee" może być niekorzystna?


Choć "protein coffee" ma sporo zalet, nie jest napojem dla wszystkich. Osoby z nadciśnieniem, problemami z sercem lub nietolerancją kofeiny powinny uważać z ilością kawy - choćby jeżeli w połączeniu z białkiem wydaje się "łagodniejsza".
Nie zaleca się jej także jako jedynego źródła białka w diecie. Odżywki mają wspierać, a nie zastępować zbilansowane posiłki. Z kolei osoby z chorobami nerek powinny skonsultować spożycie dodatkowego białka z lekarzem lub dietetykiem.


Co daje regularne picie "proffee"?


Regularne sięganie po ten napój może przynieść zauważalne efekty - zarówno w wyglądzie, jak i samopoczuciu. Odpowiednia ilość białka wspomaga metabolizm i proces spalania tłuszczu, a jednocześnie chroni przed utratą masy mięśniowej.
Z kolei kofeina zwiększa wydolność organizmu i ułatwia skupienie, dlatego "proffee" często wybierają osoby, które pracują umysłowo i potrzebują stabilnej energii przez wiele godzin. Nie bez znaczenia jest też aspekt psychologiczny - rytuał porannej kawy pozostaje nienaruszony, a jednocześnie zyskuje nową, zdrowszą wersję.
CZYTAJ TEŻ:
Idź do oryginalnego materiału