To był rok 2011, kiedy renomowane badanie zespołu naukowców z Uniwersytetu w Grazu w Austrii wykazało, iż suplementacja witaminą D prowadziła do znacznego wzrostu poziomu testosteronu. To przełomowe odkrycie postawiło pytanie, czy tak zwana „witamina słońca” mogłaby być prostym rozwiązaniem dla mężczyzn cierpiących na niski poziom testosteronu. Jednak po latach intensywnych badań staje się jasne, iż witamina D nie jest uniwersalnym lekarstwem, które rozwiąże problemy z poziomem testosteronu u każdego mężczyzny. Od czego więc zależy jej działanie i którym mężczyznom mogłaby pomóc?
Pionierskie odkrycie z ważnym kontekstem
Badanie opublikowane w czasopiśmie Hormone and Metabolic Research było postrzegane jako najważniejszy kamień milowy w badaniach nad związkiem między witaminą D a testosteronem. Jednak ogólny kontekst jest w tym przypadku bardzo ważny. Naukowcy bowiem nie badali populacji ogólnej, ale konkretne grupy 54 mężczyzn.
Kim byli uczestnicy badania?
- z nadwagą, w programie redukcji masy ciała
- z wyraźnym niedoborem witaminy D
- z niskim-normalnym poziomem testosteronu

Dlaczego poziom testosteronu wzrósł u uczestników badania?
Te trzy grupy były idealne do badań, ponieważ łączył je niedobór witaminy D i niski poziom testosteronu. W przypadku tych mężczyzn rzeczywiście nastąpiła poprawa. Po roku suplementacji witaminą D zaobserwowano statystycznie znaczący wzrost testosteronu w porównaniu z grupą placebo. Jednak kluczem do tego odkrycia było to, iż skorygowanie poważnego niedoboru ma większą szansę wywołania odpowiedzi fizjologicznej. [1]
Oznacza to, iż jeżeli masz bardzo mało czegoś w organizmie i uzupełnisz to do normalnego poziomu, odpowiedź będzie pozytywna. Możesz to sobie wyobrazić jak samochód, który ma mało oleju, przez co jego silnik nie funkcjonuje optymalnie. jeżeli uzupełnisz go do standardowego poziomu, silnik ponownie wróci do normy. Ale jeżeli już masz wystarczająco oleju i dodasz więcej ponad zalecany poziom, praktycznie nic się nie poprawi.
Te produkty mogą Cię zainteresować:
A co z nowszymi badaniami? Oczekiwania vs. rzeczywistość
Po 2011 roku badania nad związkiem między witaminą D a testosteronem rozszerzyły się z wysokimi oczekiwaniami, iż pozytywne wyniki zostaną powtórzone. Jednak wiele badań przyniosło niejednoznaczne wyniki. Najbardziej optymistyczny wynik pochodzi z wysokiej jakości metaanalizy z 2024 roku, która jednak pokazuje jedynie średni wzrost testosteronu o minimalnym wpływie. Wzrost z dolnej granicy normy do nieco wyższego poziomu prawdopodobnie nie przyniesie wymiernej poprawy libido, masy mięśniowej czy innych przejawów zwiększonego testosteronu. [2]
Czy suplementacja witaminą D w ogóle ma sens w odniesieniu do testosteronu?
Poziom testosteronu jest wynikiem złożonej hormonalnej współgry kilku czynników, takich jak zdrowy styl życia, wystarczająca ilość snu, trening siłowy i optymalna masa ciała. Badania pokazują, iż działanie witaminy D może być znaczące, ale skierowane jest do bardzo konkretnej grupy odbiorców. jeżeli masz niedobór witaminy D i jednocześnie niski lub graniczny poziom testosteronu, może Ci pomóc. Mimo to witamina D nie może być uważana za uniwersalny testo-booster. Jest raczej małym pomocnikiem w razie potrzeby. Ogólnie przez cały czas obowiązuje zasada, iż dla zdrowego poziomu testosteronu istotny jest również optymalny poziom witaminy D.
Ponadto jej odpowiedni poziom jest również istotny z wielu innych dobrze udowodnionych powodów, które omówiliśmy w artykule Witamina D: Dlaczego jest tak ważna, co powoduje niedobór i jak ją suplementować?
Odkryj nasze bestsellery:
Jak określić swój poziom witaminy D i kto jest zagrożony niedoborem?
Najdokładniejszą metodą jest badanie krwi w gabinecie lekarskim, które może zmierzyć poziom 25-hydroksywitaminy D. Pomóc mogą również różne domowe testy diagnostyczne.
Osoby zagrożone niedoborem witaminy D
Grupy ryzyka najczęściej zagrożone niedoborem witaminy D obejmują [3]:
- osoby z ograniczoną ekspozycją na słońce, szczególnie w miesiącach zimowych
- seniorzy
- osoby z nadwagą i otyłością
- weganie i wegetarianie
- osoby o ciemniejszym typie skóry
- osoby z nietolerancją laktozy lub alergią na mleko
- osoby z chorobami przewodu pokarmowego, wątroby lub nerek
W każdym przypadku idealnie jest po prostu zbadać swój poziom witaminy D, a następnie na podstawie wyników określić, czy trzeba ją suplementować. jeżeli Twój poziom witaminy D jest niski, to jej suplementacja najprawdopodobniej doprowadzi do wyższego poziomu testosteronu.
Mogą was również zainteresować następujące artykuły na ten temat:









