Zaburzenia psychiczne są zwykle niewidoczne, ale o ich obecności mogą świadczyć np. ślady dostrzegalne w jamie ustnej. W pracy przeglądowej autorów z Indii podsumowano objawy chorób i stanów psychicznych, które manifestują się w jamie ustnej. Zalicza się do nich nie tylko zmiany w obrębie tkanek miękkich i twardych, ale także zespoły bólowe jamy ustnej, szczęk oraz twarzy. Szacuje się, iż co trzeci pacjent gabinetu stomatologicznego cierpi na niezdiagnozowane objawy psychopatologiczne.
Czynniki psychiczne mają istotny wpływ na stan zdrowia jamy ustnej i przebieg chorób tam się rozwijających. Zaburzenia psychosomatyczne to dolegliwości fizyczne, których występowanie, przebieg i nasilenie jest w dużym stopniu powiązane z czynnikami psychicznymi i społecznymi.
Stres uznawany jest za jeden z głównych czynników rozwoju chorób zarówno psychicznych, jak i fizycznych. – Każda choroba somatyczna ma również komponent psychiczny. Jama ustna, z jej silnym potencjałem psychologicznym, służy jako ujście dla pewnych „instynktownych” potrzeb – napisali autorzy pracy z zespołu dr G. Priyadharshini – patolożki i mikrobiolożki z Uniwersytetu Saveetha w Ćennaj (dawniej Madras) w Indiach.
Stres a choroby jamy ustnej
Autorzy w swojej pracy wymienili szereg zmian fizjologicznych wywołanych przez podwyższony poziom stresu. Należą do nich m.in.: przesunięcie równowagi autonomicznego układu nerwowego z dominacji przywspółczulnej do współczulnej, zmiany w osi podwzgórze–przysadka–nadnercza (HPA), wzrost ciśnienia krwi, częstości akcji serca i oddechu, podwyższone stężenie glukozy we krwi, zwiększone ukrwienie mięśni szkieletowych, stany zapalne, obniżone procesy regeneracyjne, osłabienie funkcji trawiennych oraz zmniejszony przepływ krwi w korze przedczołowej w warunkach stresu.
Badacze z Ćennaj podkreślili, iż stres wiąże się z licznymi chorobami fizycznymi, jak nadciśnienie tętnicze czy choroba wrzodowa, ale również z szeregiem schorzeń w obrębie twarzoczaszki. Dowiedziony został wpływ stresu na rozwój m.in. liszaja płaskiego, nawrotowych aft, zespołu pieczenia jamy ustnej oraz zespołu bólu mięśniowo-powięziowego.
U osób doświadczających chronicznego stresu częściej rozwijają się parafunkcje, takie jak obgryzanie paznokci czy przygryzanie ołówków, częściej pojawia się też bruksizm. Wymioty związane ze stresem – np. w przebiegu bulimii lub dolegliwości żołądkowych – prowadzą do erozyjnych uszkodzeń szkliwa. Jednocześnie pacjenci z zaburzeniami psychicznymi często mają złą higienę jamy ustnej.
Najczęstsze objawy i zespoły chorobowe
W swojej pracy zespół dr Priyadharshini podzielił objawy manifestujące się w jamie ustnej, które towarzyszą zaburzeniom psychicznym, na różne kategorie – w zależności od tego, czy dotyczą tkanek twardych, miękkich, zespołów bólowych czy procesów autoimmunologicznych. Poniżej przedstawiono najczęstsze jednostki chorobowe.
– Zespół pieczenia jamy ustnej (BMS) – Dominującymi objawami są pieczenie, ból i/lub parestezje bez widocznych zmian błony śluzowej. BMS często współwystępuje z objawami lękowymi i depresją. Choć patogeneza zespołu nie jest do końca poznana, wiadomo, iż objawy te związane są z uszkodzeniem włókien Aβ w nerwie trójdzielnym i zaburzeniem transmisji włókien Aδ przy zachowanej funkcji włókien C.
– Kserostomia – Suchość w jamie ustnej: subiektywna (kserostomia) oraz obiektywna (hiposaliwacja) może występować szczególnie w przypadku depresji. Przyczynami są osłabienie wpływu układu przywspółczulnego na gruczoły ślinowe, działania niepożądane leków psychotropowych oraz wzrost poziomu kortyzolu w ślinie.
– Nawracające aftowe zapalenie jamy ustnej – RAS dotyka około 20% osób dorosłych. Ma etiologię wieloczynnikową, ale stres odgrywa kluczową rolę, aktywując procesy immunologiczne i sprzyjając powstawaniu owrzodzeń.
– Liszaj płaski jamy ustnej – Przewlekła, zapalna choroba błony śluzowej jamy ustnej o podłożu immunologicznym. Charakterystyczne są białe prążki Wickhama i zmiany rumieniowe lub nadżerkowe. Stres emocjonalny może wywołać lub zaostrzyć objawy.
– Morsicatio labiorum/buccarum – Parafunkcyjne samouszkodzenia błony śluzowej warg lub policzków, wynikające z ich nawykowego przygryzania. Widoczne są białe, przewlekłe zmiany. Czynnikami wyzwalającymi mogą być stres, depresja czy konflikty wewnętrzne.
– Bruksizm – Zaburzenie o podłożu wieloczynnikowym, w którym stres odgrywa kluczową rolę. Współwystępuje z nadpobudliwością, stanami lękowymi, trudnościami adaptacyjnymi oraz zaburzoną regulacją emocji.
– Bóle fantomowe zębów – Neuropatyczne bóle po ekstrakcji zębów, utrzymujące się mimo braku przyczyny organicznej. W diagnostyce różnicowej należy wykluczyć m.in. alveolitis, neuralgię trójdzielną czy zapalenia zatok.
– Dysfunkcje stawu skroniowo-żuchwowego – TMD powstają na skutek współdziałania czynników mięśniowych, stawowych i psychospołecznych. Stres psychiczny może inicjować objawy TMD, a przewlekły ból w obrębie żuchwy potęguje obciążenie psychiczne, tworząc błędne koło.
– Objawy niewyjaśnione medycznie – Obejmują przewlekłe dolegliwości bez uchwytnego podłoża organicznego, takie jak parestezje, halitofobia, odontofobia czy atypowy ból zęba. Wskazówki diagnostyczne to m.in. brak korelacji objawów z obrazem klinicznym, silne napięcie emocjonalne oraz oczekiwanie częstych konsultacji specjalistycznych.
Rola lekarza stomatologa
Należy też pamiętać, iż parodontoza pozostaje w różnym stopniu powiązana ze schorzeniami takimi jak choroba Parkinsona, stany lękowe, depresja, schizofrenia i zaburzenia afektywne dwubiegunowe. Z kolei próchnica, kserostomia, bruksizm i utrata zębów korelują z demencją.
Autorzy pracy pt. „Unveiling the Unspoken: Exploring Oral Manifestations of Psychological Disorders” zwracają uwagę, iż silne rozgraniczenie pomiędzy psychiatrią a medycyną ogólną może sprawić, iż pacjenci z objawami psychosomatycznymi są nieobecni w systemie i nie otrzymują odpowiedniej pomocy. Natomiast rozpoznanie przez dentystę objawów manifestujących się w jamie ustnej może stanowić istotny element procesu diagnostycznego. W przypadku już zdiagnozowanej choroby psychicznej należy skierować pacjenta do gabinetu stomatologicznego – najlepiej w ścisłej współpracy z psychologiem lub psychiatrą.
Źródła: https://drbicuspid.com/
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/