Nowa generacja kosmetyków chroniących skórę przed fotostarzeniem

healthyandbeauty.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: Enzymy fotonaprawcze w połączeniu z cynkiem i aminokwasami mogą uchronić naszą skórę przed fotostarzeniem.


Promieniowanie UV przenika w głąb naskórka i może uszkadzać DNA komórek. jeżeli organizm nie nadąża z naprawą tych mikrouszkodzeń, skóra traci jędrność, a na jej powierzchni pojawiają się przebarwienia, zmarszczki, a choćby zmiany nowotworowe. Nowa generacja kosmetyków może nas przed tym ochronić.

– Nowe czynniki środowiskowe oraz promieniowanie słoneczne powodują wzrost przypadków zmian skórnych, takich jak hiperpigmentacja, rumień słoneczny, przedwczesne starzenie skóry, uszkodzenia oczu, osłabienie układu odpornościowego, reakcje fotoalergiczne, a choćby nowotwory skóry. Musimy uświadamiać, jak ważne jest codzienne stosowanie fotoprotektorów jako nawyk – mówi dr Gabriel Serrano, założyciel Sesderma.

Ochrona przeciwsłoneczna to absolutny must have przez cały rok, nie tylko latem! Ale uwaga! Nie każdy krem z filtrem daje 100 proc. ochrony. Przyczyną jest na ogół niewłaściwe stosowanie — często nakładamy go za mało, za rzadko i nie ponawiamy aplikacji. W efekcie nasza skóra wciąż jest narażona na szkodliwe działanie słońca.

Czytaj też: Okulary przeciwsłoneczne — must have w słoneczne dni

Nowa generacja ochrony przeciwsłonecznej: enzymy fotonaprawcze

W laboratoriach Sesderma zespół naukowców pod przewodnictwem założyciela marki dr. Gabriela Serrano poszedł o krok dalej i opracował fotoprotektory SESDERMA REPASKIN oraz MEDIDERMA SUNYSES MD, które zawierają enzymy fotonaprawcze. Substancje te nie tylko chronią skórę, ale także wspomagają jej naturalne procesy naprawy DNA po ekspozycji na słońce.

Brzmi jak science fiction? A jednak działa! Dlaczego? Ponieważ zawierają skuteczne i przebadane składniki aktywne, między innymi:

  • Fotoliazę – enzym pochodzący z planktonu, który aktywuje się pod wpływem światła widzialnego i naprawia DNA uszkodzone przez słońce.
  • Endonukleazę – enzym z mikroorganizmu odpornego na promieniowanie UV, który działa niezależnie od światła i „wycina” uszkodzone fragmenty DNA.
  • Egzonukleazę – enzym pozyskiwany z rośliny Arabidopsis, który pomaga skórze pozbywać się konkretnych, szkodliwych błędów w materiale genetycznym.

Połączenie enzymów, cynku i aminokwasów daje najlepsze efekty

Aby sprawdzić, czy enzymy naprawiające DNA rzeczywiście działają, naukowcy przeprowadzili test w warunkach laboratoryjnych. Próbki materiału biologicznego przez 15 minut poddano działaniu promieniowania UV, które uszkadza DNA. Następnie zbadano, jak różne składniki radzą sobie z regeneracją materiału genetycznego. Efekty?

Połączenie enzymów naprawczych z cynkiem i aminokwasami zmniejszyło uszkodzenia DNA aż o 50 proc.! Dla porównania: same enzymy poradziły sobie zaledwie w 20 proc., a sam cynk z aminokwasami – w 10 proc. To potwierdza, iż synergia składników działa najskuteczniej: enzymy naprawiają, a cynk i aminokwasy wspierają stabilność DNA oraz regenerację komórek.

Skóra potrzebuje ochrony i naprawy

Nowoczesna pielęgnacja przeciwsłoneczna to nie tylko ochrona, ale też aktywny proces naprawy. Dzięki takim innowacyjnym rozwiązaniom możemy skuteczniej zapobiegać fotostarzeniu, a choćby wspomagać profilaktykę nowotworów skóry. Dlatego warto szukać kremów, które nie tylko blokują promienie UV, ale też wspierają skórę w procesie regeneracji i samonaprawy. Bo piękna skóra to nie tylko kwestia wyglądu, ale i zdrowia.

Idź do oryginalnego materiału