Gdy dziecko „radzi sobie za dobrze”
Maks miał dziewięć lat i był wzorowym uczniem. Zawsze uśmiechnięty, cichy, uprzejmy. W szkole nigdy nie sprawiał problemów – siedział prosto w ławce, nie przerywał, zgłaszał się, wykonywał wszystkie polecenia. Nauczyciele chwalili go za „dojrzałość” i „opanowanie”. Rodzice słyszeli na wywiadówkach: „Gdyby wszyscy byli tacy jak Maks, życie nauczyciela byłoby bajką.”
Ale kiedy Maks wracał do domu, coś się zmieniało. Już w progu rzucał tornister, krzyczał, czasem wpadał w histerię, czasem zamykał się w pokoju i nie chciał z nikim rozmawiać. Często bolał go brzuch, narzekał na zmęczenie, płakał wieczorami bez konkretnego powodu. Rodzice zaczęli się martwić. Badania niczego nie wykazały. „To może nerwy? Może przesilenie? A może po prostu taka faza?” – słyszeli.
Dopiero po kilku miesiącach trafili do psycholożki specjalizującej się w spektrum autyzmu i ADHD. Po dłuższej obserwacji i rozmowach z Maksem padły słowa, które zmieniły wszystko: „On cały dzień maskuje. Udaje, iż wszystko jest okej, ale wewnątrz pęka. I właśnie zaczyna się wypalenie.”
To był moment olśnienia.
Studium przypadku: „Cichy Maks” – gdy dobre zachowanie to wołanie o pomoc
🔍 Tło sytuacyjne
Maks, chłopiec lat 9, uczęszcza do klasy integracyjnej w szkole podstawowej. Diagnozowany kilka lat wcześniej w kierunku ADHD, ale uznany za „wysokofunkcjonującego” – nie wymagał wspomagania ani terapii w ocenie specjalistów. Chłopiec był uzdolniony językowo, spokojny, nienarzucający się. Nauczyciele oceniali go jako „przykładnego ucznia”, chociaż nieco zamkniętego w sobie.
🧩 Objawy zauważone w domu
Rodzice zaczęli obserwować coraz częstsze problemy po szkole:
- Nagłe wybuchy złości, płacz bez wyraźnej przyczyny.
- Objawy psychosomatyczne – bóle brzucha, mdłości, duszności.
- Unikanie kontaktów z rówieśnikami – choćby przez telefon.
- Skargi na zmęczenie, niechęć do porannego wstawania.
- Utrata zainteresowania ulubionymi aktywnościami (klocki Lego, gry fabularne).
- Wieczorne napady lęku („Nie chcę iść jutro do szkoły”, „Co jeżeli zrobię coś źle?”).
Rodzice zauważyli też, iż Maks w szkole „przestaje być sobą”. Jakby odgrywał rolę – bardzo starannie, bez potknięć. Ale za jaką cenę?
🧠 Diagnoza specjalistki
Podczas konsultacji z psycholożką padło rozpoznanie: wypalenie neuroatypowe w wyniku chronicznego maskowania. Maks przez wiele miesięcy ukrywał impulsywność, potrzebę ruchu, trudności sensoryczne i emocjonalne, by spełniać oczekiwania nauczycieli. Z czasem koszt tej „perfekcyjnej roli” przerósł jego zasoby.
„On nie potrzebuje więcej samodyscypliny. On potrzebuje zgody na bycie sobą” – stwierdziła psycholożka.
🛠️ Strategie wsparcia wdrożone w szkole i domu
W szkole:
- Utworzono cichy kącik sensoryczny w klasie – miejsce, gdzie Maks mógł się wyciszyć.
- Wprowadzono sygnał umowny (kolorowa karta), który pozwalał mu wyjść z klasy bez tłumaczenia.
- Zmieniono sposób oceniania – mniej ocen liczbowych, więcej informacji zwrotnej w formie pisemnej.
- Zwiększono elastyczność w pracy klasowej – możliwość pracy na siedząco, stojąco, w słuchawkach tłumiących hałas.
W domu:
- Wprowadzono rytuały wyciszające po szkole (kąpiel, kołdra obciążeniowa, cicha muzyka).
- Zredukowano ilość obowiązków pozaszkolnych – mniej zajęć dodatkowych, więcej swobody.
- Zaczęto pracować nad samoświadomością emocjonalną – wspólne nazywanie emocji, prowadzenie dziennika samopoczucia.
- Rodzice zapisali się na konsultacje psychoedukacyjne, by lepiej rozumieć potrzeby syna.
💡 Efekty po 3 miesiącach
Maks zaczął odzyskiwać równowagę. przez cały czas miał trudniejsze dni, ale nie wpadał już w głębokie kryzysy emocjonalne. Zyskał większe poczucie bezpieczeństwa i… zaczął się śmiać częściej. W szkole otworzył się na relacje, nie bojąc się już pomyłki.
„Wreszcie nie muszę udawać, iż jestem kimś innym” – powiedział rodzicom.
Współczesna neuropsychologia coraz częściej dostrzega, iż nie tylko spektrum autyzmu, ale i ADHD wiąże się z subtelnymi, często ukrytymi mechanizmami radzenia sobie, które mogą mieć ogromne konsekwencje dla zdrowia psychicznego. Jednym z nich jest maskowanie, czyli ukrywanie swoich naturalnych zachowań i trudności w celu dostosowania się do społecznych norm. Długotrwałe maskowanie może prowadzić do zjawiska, które określa się jako wypalenie neuroatypowe – stanu wyczerpania emocjonalnego i fizycznego, który coraz częściej diagnozuje się u dzieci i młodzieży ze spektrum oraz z ADHD.
📘 Jak pomóc dziecku z autyzmem w radzeniu sobie z lękiem? Przewodnik z ćwiczeniami i scenariuszami zajęć eBook 20 zł
Czym jest maskowanie autyzmu i ADHD?
Maskowanie to proces, w którym osoba neuroatypowa świadomie lub nieświadomie ukrywa swoje trudności, np. z komunikacją, sensoryką, koncentracją czy impulsywnością, by wtopić się w otoczenie. Może to oznaczać np.:
- wymuszony kontakt wzrokowy mimo dyskomfortu,
- naśladowanie emocji innych osób bez ich rzeczywistego przeżywania,
- tłumienie potrzeby ruchu (w ADHD),
- kontrolowanie echolalii czy stimmingu (w ASD),
- mimikę i gesty dopasowane do oczekiwań społecznych.
Jak podkreślają Jennifer Kemp i Monique Mitchelson, autorki książki The Neurodivergence Skills Workbook for Autism and ADHD, maskowanie nie jest strategią adaptacyjną, ale przetrwalnikową – to sposób, by „przetrwać dzień”, a nie by rozwijać się w bezpiecznym środowisku.
„Ciągłe udawanie, iż wszystko jest w porządku, kiedy nie jest, prowadzi do przeciążenia systemu nerwowego – to jakby cały czas chodzić w zbroi, która w końcu zaczyna nas przygniatać” – piszą Kemp i Mitchelson.
Wypalenie neuroatypowe – objawy i skutki
Wypalenie neuroatypowe (ang. neurodivergent burnout) to nie to samo, co klasyczne wypalenie zawodowe. Dotyka dzieci, młodzież i dorosłych, którzy przez długi czas ukrywają swoje neuroatypowe cechy, nie mając dostępu do odpowiedniego wsparcia.
Typowe objawy wypalenia u dzieci z ADHD i ASD:
- wyraźny spadek energii i motywacji,
- problemy z koncentracją mimo wcześniejszej stabilności,
- zmiany nastroju – drażliwość, wybuchy płaczu lub złości,
- regres w umiejętnościach (np. trudność z ubieraniem się, mówieniem),
- wycofanie się z relacji społecznych,
- bóle głowy, brzucha, problemy ze snem.
Ważne: u dzieci z ADHD objawy wypalenia mogą być mylone z „pogorszeniem zachowania” – tymczasem jest to często sygnał, iż dziecko jest przeciążone i potrzebuje ulgi, a nie dyscypliny.
Skąd się bierze wypalenie?
Kemp i Mitchelson wskazują kilka głównych przyczyn wypalenia u osób neuroatypowych:
- chroniczne maskowanie,
- przebywanie w środowiskach niesprzyjających neuroatypowości (np. szkoły z nadmierną stymulacją),
- brak odpoczynku sensorycznego,
- nierealistyczne oczekiwania społeczne i edukacyjne,
- brak czasu w „bycie sobą”.
Jak przeciwdziałać wypaleniu u dzieci neuroatypowych?
1. Rozpoznawanie i akceptacja maskowania
Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, iż dziecko może maskować swoje objawy. Zamiast pytać „dlaczego zachowuje się tak dziwnie?”, warto zapytać: „czy to możliwe, iż stara się zachowywać jak wszyscy, by nie zostać odrzucone?”
2. Stworzenie bezpiecznych przestrzeni
Dziecko potrzebuje miejsc, w których może odpocząć, być sobą i nie obawiać się oceny. Może to być cichy kącik w klasie, przestrzeń sensoryczna lub specjalny sygnał, którym sygnalizuje przeciążenie.
3. Wspieranie samoświadomości
Zarówno w terapii, jak i w szkole warto uczyć dzieci nazywania swoich emocji, napięcia sensorycznego i potrzeb. Dzięki temu mogą szybciej zareagować i poprosić o pomoc.
4. Zmniejszenie presji
Zredukowanie oczekiwań dotyczących funkcjonowania „na poziomie neurotypowym” pozwala dziecku rozwijać się we własnym tempie. Warto wspierać je w rozwijaniu mocnych stron, a nie tylko w „naprawianiu” trudności.
5. Zwiększanie odpoczynku sensorycznego
Regeneracja układu nerwowego jest kluczowa – pomóc mogą np. aktywności relaksacyjne, kontakt z naturą, zabawy wyciszające, słuchanie muzyki, rytmiczne ruchy.
Poniżej przedstawiamy listę objawów wypalenia neuroatypowego, szczególnie u dzieci i młodzieży z autyzmem oraz ADHD – opracowana na podstawie książki The Neurodivergence Skills Workbook for Autism and ADHD autorstwa Jennifer Kemp i Monique Mitchelson, jak również aktualnych publikacji psychologicznych.
Jak pomóc dziecku z ASD w rozumieniu i wyrażaniu emocji? Praktyczne scenariusze zajęć dla terapeutów, pedagogów i rodziców eBook 20 zł
🔥 Objawy wypalenia neuroatypowego u dzieci i młodzieży
🔹 Emocjonalne:
- Wzmożona drażliwość, wybuchy złości lub płaczu bez wyraźnej przyczyny
- Zwiększona lękliwość, zamartwianie się
- Wyczerpanie emocjonalne („nic mi się nie chce”, „jestem zmęczony/a”)
- Poczucie beznadziei i braku sensu
- Zniechęcenie do ulubionych wcześniej aktywności
🔹 Fizyczne:
- Chroniczne zmęczenie, senność lub bezsenność
- Bóle głowy, brzucha, mięśni – bez podłoża medycznego
- Problemy żołądkowo-jelitowe (związane z napięciem i stresem)
- Zwiększona wrażliwość na bodźce (światło, dźwięki, dotyk)
- Objawy psychosomatyczne (np. tiki, drżenie, duszność)
🔹 Behawioralne:
- Rezygnacja z kontaktów społecznych, wycofanie się z relacji
- Zwiększona potrzeba samotności i izolacji
- Regres w nabytych umiejętnościach (np. mowy, samoobsługi, koncentracji)
- Unikanie szkoły lub innych obowiązków
- Zwiększona impulsywność, trudności w kontroli zachowania
🔹 Poznawcze:
- Trudności z koncentracją i pamięcią
- Spowolnione tempo pracy, brak skupienia na zadaniach
- Uczucie „mgły umysłowej” (ang. brain fog)
- Trudności w podejmowaniu decyzji
🔹 Komunikacyjne i społeczne:
- Milczenie, ograniczenie kontaktu werbalnego
- Udawanie „dobrego samopoczucia” mimo cierpienia (zjawisko maskowania)
- Trudności w odczytywaniu emocji innych lub wyrażaniu własnych
Podsumowanie
Maskowanie autyzmu i ADHD to cichy wróg – często niedostrzegany przez nauczycieli, terapeutów, a choćby rodziców. Prowadzi jednak do realnych, bolesnych konsekwencji w postaci wypalenia neuroatypowego. Rozpoznanie tego zjawiska, zrozumienie jego źródeł oraz wdrożenie działań profilaktycznych może sprawić, iż dziecko poczuje się bardziej bezpieczne, akceptowane i… po prostu sobą.
„Nie chodzi o to, by dzieci z ASD i ADHD stały się bardziej neurotypowe. Chodzi o to, by świat stał się bardziej neuroinkludywny” – podsumowują Kemp i Mitchelson.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ):
Jak rozpoznać, iż dziecko maskuje swoje trudności?
Zazwyczaj dziecko w domu „puszcza emocje”, podczas gdy w szkole jest ciche, spokojne, nadmiernie poprawne. To rozdźwięk między środowiskami jest jednym z pierwszych sygnałów.
Czy maskowanie można oduczyć?
Nie chodzi o oduczanie, ale o stworzenie takich warunków, w których dziecko nie musi maskować – czuje się akceptowane, wspierane i rozumiane.
Czy wypalenie u dzieci z ADHD to mit?
Nie – to coraz lepiej udokumentowane zjawisko. ADHD nie chroni przed zmęczeniem – wręcz przeciwnie, ciągła walka o uwagę, samokontrolę i dopasowanie się jest wyczerpująca.
📘 Jak uczyć uczniów z Zespołem Aspergera o emocjach i relacjach społecznych? eBook 22 zł
Autystyczne zapętlenie myślowe – Jak radzić sobie z kompulsyjnym analizowaniem tych samych kwestii? eBook 22 zł
📘 Pierwsze kroki w nauce pisania i czytania – Ćwiczenia językowe dla dzieci ze spektrum autyzmu eBook 19 zł
Terapia pedagogiczna i psychologiczna Premium