Lepsze niż spacer i słuchanie muzyki. Wystarczy kilka minut dziennie

zdrowie.interia.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Czytanie to jedna z najprostszych i najtańszych rozrywek. Jednocześnie jest potężnym narzędziem w profilaktyce zdrowia psychicznego, rozwoju intelektualnego i emocjonalnego oraz ogólnego dobrostanu. W czasach, gdy nadmiar bodźców powoduje chroniczny stres i "mgłę mózgową", warto sięgać po książki. Wyjaśniamy, dlaczego warto czytać - z perspektywy naukowej i psychologicznej.


Czytanie stymuluje mózg


Kiedy czytasz, aktywowanych jest kilka obszarów mózgu jednocześnie - te odpowiedzialne za język, przetwarzanie emocji, pamięć roboczą i wyobraźnię. Badacze są zgodni co do tego, iż u osób, które regularnie umilają sobie czas lekturą, spadek funkcji poznawczych w późniejszym wieku przebiega wolniej. W badaniu z 2020 roku na grupie 1960 starszych dorosłych z Tajwanu stwierdzono, iż osoby, które więcej czytały, po 14 latach rzadziej doświadczały pogorszenia funkcji poznawczych.


Dzieje się tak dlatego, iż czytanie potrafi fizycznie zmienić strukturę mózgu - zwiększa ilość istoty szarej w mózgu, która odpowiada właśnie za funkcje poznawcze. Pasję do czytania warto zaszczepić dzieciom, których rozwój jest w ten sposób adekwatnie stymulowany. W ich przypadku nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż książki rozwijają wyobraźnię i tzw. empatię poznawczą, czyli zdolność do adekwatnego odczytywania emocji i intencji innych osób.Reklama


Lektura redukuje stres i poprawia nastrój


Nowoczesne technologie tylko teoretycznie ułatwiają nam życie. Istnieje wiele dowodów na to, iż media społecznościowe podnoszą poziom stresu, który już i tak u współczesnego człowieka jest rekordowo wysoki. Okazuje się, iż już 6 minut spędzonych z książką lub gazetą w ręku może obniżyć poziom stresu o 60 proc. To lepszy wynik niż ten, który osiągnęły porównywane aktywności: słuchanie muzyki i spacer na świeżym powietrzu.
Kiedy czytasz, twoje ciało zaczyna się odprężać - tętno zwalnia, poziom kortyzolu maleje. Warunek jest jeden - pełne skupienie na lekturze. Jeszcze lepiej na organizm wpływa dobra lektura, bo pełne zanurzenie w czytanej treści można porównać do medytacji. Osoby, które lubią czytać, z pewnością znają ten stan - to ten pożądany flow, który przenosi ciało i umysł na zupełnie inny poziom świadomości. Głębokie skupienie to coś, co ludzki mózg bardzo lubi, bo to oznacza jego prawidłową i wydajną pracę.


Czytanie jako wsparcie w depresji


Ta prosta aktywność może również pełnić funkcję terapeutyczną. Biblioterapia - czyli metoda leczenia przez literaturę - jest stosowana jako forma wsparcia psychologicznego w leczeniu depresji, lęków i wypalenia zawodowego. Książki pomagają zrozumieć siebie i innych, przetworzyć trudne emocje oraz poczuć, iż nie jesteśmy sami ze swoimi przeżyciami.
Wiele osób zmagających się z obniżonym nastrojem zauważa, iż dobra lektura działa jak bezpieczna przestrzeń - pozwala na chwilę zapomnieć o codziennych problemach, daje nadzieję, inspirację i motywację. Zwłaszcza powieści obyczajowe, biografie i literatura faktu mogą pełnić funkcję lustra i źródła ukojenia emocjonalnego.


Książka na dobry sen


Redukcja stresu pozytywnie wpływa na jakość snu. Uspokojone ciało i umysł łatwiej przechodzi z fazy głębokiego relaksu w sen. Dobra lektura to najlepsze remedium na "gonitwę myśli" - pozwala oderwać się od rzeczywistości. Mówimy tu naturalnie o książkach papierowych lub czytnikach niepodświetlanych światłem niebieskim. Czytanie na ekranie tableta lub telefona może działać wręcz odwrotnie. Udowodniono bowiem, iż emitowane przez nie niebieskie światło imituje dzienne oświetlenie, a więc opóźnia produkcję melatoniny i utrudnia zasypianie.


Jak czytanie wpływa na wzrok?


Twierdzenie, iż czytanie psuje wzrok, to szkodliwy mit. Kiedy robisz to przy odpowiednim świetle, nie obciążasz oczu. Co więcej, cyfrowe zmęczenie wzroku jest znacznie bardziej szkodliwe. jeżeli chcesz zadbać o wzrok podczas czytania, stosuj metodę 20-20-20 (co 20 minut należy patrzeć 20 sekund na coś oddalonego o 20 stóp).


Czytaj na zdrowie


Nie trzeba być molem książkowym, by czerpać korzyści z lektury. choćby 15-20 minut dziennie z książką może poprawić nastrój, jakość snu i zdolność koncentracji. Czytanie rozwija mózg, język, empatię, kreatywność i pamięć. Pomaga też redukować stres, łagodzi objawy depresji i wspiera dobre samopoczucie psychiczne. To prosta, dostępna i skuteczna metoda na poprawę jakości życia - niezależnie od wieku. Wystarczy znaleźć książkę, która cię wciągnie, i po prostu... czytać. Dla przyjemności, dla zdrowia, dla siebie.
CZYTAJ TAKŻE:


W którym roku życia starzejemy się najszybciej? Wskazano konkretne lata i objawy
Idź do oryginalnego materiału