Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie ceł odwetowych w wysokości 25% na wybrane towary ze Stanów Zjednoczonych. Choć decyzja ta wynika z szerszego sporu handlowego dotyczącego przede wszystkim ceł na stal i aluminium, jej skutki mogą odczuć również przedstawiciele branży stomatologicznej. Wśród produktów, które mają zostać objęte dodatkowymi opłatami, znalazły się bowiem nici dentystyczne i gumy do żucia.
Zgodnie z dokumentem, do którego dotarła agencja Reuters, wśród objętych dodatkowymi opłatami produktów znalazły się m.in. nici dentystyczne oraz gumy do żucia – dwa powszechnie wykorzystywane artykuły w codziennej profilaktyce jamy ustnej. Cła wejdą w życie etapami – część od 16 maja, pozostałe (w tym m.in. na migdały i soję) od 1 grudnia.
Warto zaznaczyć, iż choć produkty te postrzegane są jako konsumenckie, ich dostępność i cena mają realne znaczenie dla praktyki stomatologicznej – szczególnie w kontekście zaleceń higienicznych kierowanych do pacjentów. Możliwe podwyżki cen mogą wpłynąć na wybory zakupowe pacjentów oraz ograniczyć ich regularne stosowanie.
Komisarz UE ds. handlu Maroš Šefčovič zapewnił, iż nowe środki odwetowe będą miały mniejszy wpływ niż wcześniejsze propozycje, które opiewały na kwotę 26 mld euro (około 28,45 mld dolarów). Z listy objętych towarów usunięto m.in. produkty mleczne, bourbon i wino – co miało związek z obawami niektórych państw członkowskich, w tym Francji i Włoch, o potencjalny odwet USA wobec ich sektora alkoholowego.
W ramach dodatkowych działań Komisja Europejska zaostrzyła także istniejące mechanizmy ochronne na stal, ograniczając jej import o 15% oraz rozważa wprowadzenie kontyngentów na aluminium.
Ostateczna decyzja w sprawie ceł ma zapaść 9 kwietnia, kiedy to propozycja zostanie poddana głosowaniu państw członkowskich UE.
Źródło: https://www.reuters.com/