Urodzinowo...

tete-bieganiemojapasja.blogspot.com 1 miesiąc temu
najpierw w kolejce do lekarza i druga dawka szczepionki na tężec;) po użarciu przez psiura miesiąc temu:( Potem przed *dyżurem* u Martyni:) 6,60km *z buta* Kiedyś byłoby 66 kilometrów;)
Wszystkim mówię, iż mam dopiero 33 lata "na jedną nogę hi,hi... bo to lepiej brzmi;)
Miało być langsam, ale czas naglił, aby się nie spóźnić do wnusi;) A nuż by nas jeszcze zwolniła he,he...
Fajnie było! chociaż krótko;) Cóż "lepszy rydz niż nic" Jurto jak się uda to może coś dobiegam imieninowo hi,hi...
Na popołudniowe bieganie dzisiaj szans nie było, bo w tym roku dzięki łasce od Boga mam na urodzinach i imieninach Mamę - NMP Jasnogórską:)) Akurat w dniach 6 - 7 marca w naszej parafii Miłosierdzia Bożego przypada Doba Nawiedzenia Kopii Wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej.
To tyle na dzisiaj he,he... Serdecznie dziękuje Wszystkim za życzenia te na "ścianie" fb, telefoniczne, w wiadomościach tekstowych i osobiste:)) Bardzo dziękuje za dobre słowa i życzliwość, bo dają mi oprócz euforii siłę do walki z upływającym czasem:)
Jeszcze ostatni efekt mojej drugiej pasji;)
Cytat dnia:
„Odwaga nie jest brakiem strachu, ale uznaniem,
że coś jest ważniejsze niż on." - Ambrose Redmoon
Przysłowia:
  • „Gdy marzec mglisty, w lecie czas dżdżysty”
  • „Co marzec wypiecze, to kwiecień wyciecze”
  • „Nie siejesz grochu w marcu, nie masz go w garncu”
  • "Gdy w marcu grzmi, w maju śniegiem ćmi."
Idź do oryginalnego materiału