Uśmiechnęłam się, ale… zjadłam do końca. I chciałam więcej.
Bo Crumbl Cookies to nie są zwykłe ciastka. To cukiernicze TikTok show. Każdego tygodnia inna rotacja smaków – nowe przepisy, viralowe kompozycje, słodkości, które równie dobrze mogłyby grać główne role w amerykańskich teen dramach. I grają. Crumbl ma ponad 8 milionów obserwatorów na TikToku, a ich testy smaków to osobny podgatunek internetu. Filmiki z reakcjami, "ranking tygodnia", "który smak rozwala system" – zna to każdy nastolatek z USA. I coraz więcej z Polski.
Spróbowałam kilku: oreo – gęste, głębokie, jakby brownie w przebraniu; brownie – już bez przebrania, samo sedno czekolady. Maślane – jednocześnie kruche i miękkie, jakby ktoś zamknął w nich świeżość piekarni z filmów Hallmarka. Ale to klasyczne skradły moje serce. Proste, miękkie, idealnie słodkie – dokładnie to, czego człowiek potrzebuje po dziesięciogodzinnej podróży.
Moje dzieci zakochały się w truskawkowych. Kiedy przywiozłam im pudełko do Polski, najpierw było zdziwienie, potem euforia, a na końcu pytanie: "Czy można to zamówić do Polski?". Niestety, nie można. Na razie. Ale kto wie?
Crumbl to też historia sukcesu – marka powstała w 2017 roku, a dziś ma setki punktów w całych Stanach. Za viralowy marketing i pomysł na rotację smaków tygodnia odpowiadają założyciele – kuzyni z Utah. Ale kiedy do promocji dołączyły Kardashianki, zrobiło się już naprawdę globalnie. Mówi się, iż Khloé pomogła wypromować jedną z kampanii, a Crumbl pojawiło się w jednym z odcinków "Keeping Up With the Kardashians". To nie przypadek – w świecie social mediów choćby ciastka mają swoje 5 minut sławy.
Do tego marketing jak z podręcznika: pastelowe pudełka, minimalistyczne logo, humorystyczne opisy smaków i… uzależniająca estetyka. To wszystko składa się na sukces, który – mimo świadomości o "chemii" i "kaloriach" – trudno odrzucić.
Czy warto? Z punktu widzenia dietetyka – pewnie nie. Z punktu widzenia osoby, która kocha doświadczać, smakować i dać się czasem ponieść TikTokowej modzie – absolutnie tak.
W kwietniu 2025 roku Crumbl Cookies nawiązało współpracę z rodziną Kardashian-Jenner, tworząc limitowaną edycję sześciu ciastek, z których każde inspirowane było jedną z sióstr lub ich matką, Kris Jenner. Wśród nich znalazły się m.in. ciastko Khloé z ciemnej czekolady z musem cookies & cream oraz ciastko Kylie – kolorowe, z różowym lukrem i posypką.
