Robisz wszystko zgodnie z teorią "dobrego snu" - odkładasz telefon, pijesz ziołową herbatę, nie zarywasz nocy. A mimo to budzik dzwoni jakby o dwie godziny za wcześnie, a twoje ciało czuje się, jakby przejechał po nim walec. Brzmi znajomo? Prawda jest taka, iż sen to niestety nie czysta matematyka - osiem godzin na zegarku nie zawsze oznacza osiem godzin realnej regeneracji. Czasem winowajcą jest coś, czego nie widzisz. Oto powody, dlaczego budzisz się niewyspany, mimo iż śpisz tyle, ile sugerują eksperci.
- Nie ma czegoś takiego jak norma i standard czasu snu, który każdy z nas powinien mieć każdego dnia, aby czuć się wypoczętym i wyspanym. Jest wiele czynników, które wypływają na jakość czy długość snu - powiedział w rozmowie ze Zdrowie Interia Wojciech Kuczyński, somnolog i ekspert medycyny snu. Reklama
Czas to nie wszystko - liczy się jakość snu
Eksperci ze Stanford Sleep Medicine Center tłumaczą, iż sen to nie tylko liczba godzin, ale też jego architektura - czyli podział na fazy: lekkiego snu, głębokiego oraz REM. To właśnie te dwie ostatnie są najważniejsze dla regeneracji mózgu i ciała. jeżeli twój sen jest płytki, przerywany, a cykle REM zakłócone - możesz przespać całą noc, a i tak obudzić się zmęczona.
Częstymi "złodziejami" głębokiego snu są m.in. światło niebieskie (np. z telefonu), stres, alkohol przed snem oraz niektóre leki. jeżeli więc masz wrażenie, iż śpisz, ale się nie regenerujesz - warto przyjrzeć się nie tylko długości snu, ale też jego warunkom.
Zła pora snu rozregulowuje rytm dobowy
Nasze ciało funkcjonuje w rytmie okołodobowym - to wewnętrzny zegar biologiczny regulowany przez światło i ciemność. Kładzenie się spać zbyt późno, przerywanie snu w środku nocy lub spanie o różnych porach może zaburzyć ten naturalny rytm, a to z kolei prowadzi do zmęczenia, senności w ciągu dnia i problemów z koncentracją.
Badanie opublikowane w Nature Communications (2022) wykazało, iż osoby z rozregulowanym rytmem dobowym są bardziej podatne na stany depresyjne, drażliwość i chroniczne zmęczenie - niezależnie od długości snu. Innymi słowy: jeżeli śpisz od 3:00 do 11:00, twoje ciało może nie zdążyć się prawidłowo zregenerować, mimo iż przespałaś osiem godzin.
Zaburzenia snu, o których możesz nie wiedzieć
Jedną z cichych przyczyn przewlekłego niewyspania może być bezdech senny - stan, w którym oddychanie podczas snu jest wielokrotnie przerywane. Osoba z bezdechem często nie zdaje sobie z tego sprawy, ale budzi się z bólem głowy, suchością w ustach i uczuciem "zmęczenia od samego rana".
- o ile ktoś ma poczucie, iż spał 8 godzin, ale w trakcie jednej nocy ma 450 bezdechów, które występują regularnie w różnych odstępach czasowych, to o poranku budzi się niewyspany, z poczuciem, iż sen nie spełnił swojej roli regenerującej - wyjaśnił ekspert.
Szacuje się, iż choćby 1,5 miliona Polaków cierpi na bezdech senny, ale większość z nich nigdy nie została zdiagnozowana. Inne możliwe przyczyny to m.in. zespół niespokojnych nóg, lęki nocne czy przewlekły stres. jeżeli mimo długiego snu codziennie budzisz się zmęczona, warto rozważyć konsultację ze specjalistą snu.
Nieodpowiednia higiena snu - małe błędy, wielkie konsekwencje
Są też mniej dramatyczne, ale równie skuteczne przyczyny porannego zmęczenia - takie jak brak wieczornego rytuału wyciszającego, zbyt ciepła sypialnia, późna kolacja albo... wieczorne przeglądanie social mediów w łóżku. To wszystko wpływa na poziom melatoniny - hormonu snu - i utrudnia wejście w regenerujące fazy snu głębokiego.
Według danych poertalu Sleep Foundation (2023), optymalna temperatura w sypialni to 16-19°C. choćby mała poprawa warunków snu - jak przewietrzenie pokoju, ograniczenie ekranów przed snem i zaciemnienie okien - może mieć realny wpływ na to, jak poczujesz się rano.
Jak poprawić jakość snu? Małe zmiany, duży efekt
Jeśli śpisz długo, a mimo to wciąż czujesz się zmęczona, warto zadbać o tzw. higienę snu. Zacznij od podstaw: utrzymuj stałe godziny zasypiania i wstawania - choćby w weekendy. Przed snem wyłącz ekrany, ponieważ światło niebieskie z telefonów i laptopów zaburza wydzielanie melatoniny, hormonu snu. Postaraj się wyciszyć organizm - sprawdzą się wieczorne rytuały, np. kąpiel, książka lub spokojna muzyka.
- Poprzez modyfikację naszego zachowania i stylu życia możemy wpływać na to, kiedy idziemy spać, jak śpimy i jak czujemy się za dnia (...). Kluczem jest rutyna i chcąc, czy nie chcąc, musimy o tym pamiętać - zaznaczył Kuczyński.
Zadbaj o warunki w pokoju, w którym śpisz. Sypialnia powinna być dobrze zaciemniona i cicha, a materac oraz poduszka dostosowane do twoich preferencji. Unikaj alkoholu i ciężkich posiłków na kilka godzin przed snem, a jeżeli masz trudności z zasypianiem mimo starań, warto porozmawiać z lekarzem lub udać się do poradni leczenia zaburzeń snu.
Źródła:
https://www.health.harvard.edu/staying-healthy/blue-light-has-a-dark-side
https://www.sleepfoundation.org/sleep-news/bedroom-temperatures-and-bedding-choices-affect-sleep
https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news,412889,eksperci-15-mln-polakow-cierpi-na-grozny-bezdech-senny-wiekszosc-o-tym-nie-wie
https://www.risescience.com/blog/why-am-i-still-tired-after-8-hours-of-sleep
CZYTAJ TEŻ: