
Wzrasta liczba osób z chorobą otępienną w regionie świętokrzyskim. W ubiegłym roku zmagało się z nim ponad dwa tysiące pacjentów, a w 2022 roku było ich o 600 mniej. Z roku na rok rosną również wydatki na to leczenie.
Wzrost zapadalności na choroby otępienne jest wynikiem starzenia się społeczeństwa.
– Zarówno choroby otępienne czy demencja odnoszą się do chorób mózgu i charakteryzują się m.in. utratą funkcji poznawczych. Pomiędzy 60. a 65. rokiem życia rozpoznaje się demencję u około 1 procenta pacjentów. Powyżej 85. lat u ok. 10-35 proc. Najczęściej osoby te chorują na Alzhaimera, bo aż od 50 do 70 procent chorób otępiennych – wyjaśnia Katarzyna Sorn, specjalista ds. komunikacji w Świętokrzyskim Oddziale NFZ.
W ciągu ostatnich trzech lat (od 2022 do 2024 roku) na terenie województwa świętokrzyskiego ilość chorych, cierpiących z powodu chorób otępiennych wzrosła o prawie 600 osób. Najbardziej demencją zagrożeni są seniorzy, dlatego utrzymanie dobrej kondycji fizycznej jak i psychicznej wpływa na dobrostan mózgu.
– W diagnostyce schorzenia ma pomóc nowy program Ministerstwa Zdrowia – „Moje zdrowie - bilans zdrowia osoby dorosłej”. Podczas rejestracji do programu i wypełniania ankiety, osoby powyżej 60. roku życia, odpowiadają na dodatkowe pytania związane z ryzykiem występowania zaburzeń funkcji poznawczych, co zostaje ujęte przez lekarza w Indywidualnym Planie Zdrowotnym pacjenta – informuje Sorn.
Jak wiadomo – lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego każdy z nas, w każdym wieku powinien pamiętać o ruchu, który zapobiega chorobom neurodegeneracyjnym mózgu. Ważna są także relacje społeczne, dzięki nim w mózgu tworzą się nowe neuroprzekaźniki. Nie zapominajmy również o aktywizacji mózgu.