W szpitalu zmarła trzecia osoba poszkodowana w sobotnim karambolu na drodze ekspresowej S8 pod Oleśnicą. Aspirant sztabowa Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy potwierdziła w niedzielę kolejną tragiczną ofiarę wypadku, który wstrząsnął regionem dolnośląskim.
Do karambolu czterech pojazdów doszło w sobotę przed godz. 11 między węzłami Oleśnica Zachód - Oleśnica Północ w kierunku Warszawy. Jedna z ciężarówek najechała na auto osobowe, które uderzyło w następny samochód osobowy, a ten z kolei najechał na inną ciężarówkę.
Zatrzymanie kierowcy ciężarówki
Policja zatrzymała na polecenie prokuratury kierowcę ciężarówki podejrzanego o spowodowanie wypadku. Podejrzany to obywatel Litwy, z którym prowadzone są czynności procesowe.
"Z jego wyjaśnień i ustaleń śledztwa wynika, iż przyczyną wypadku mogło być zaśnięcie tego kierowcy, który tirem najechał na jadące przed nim auto osobowe" - powiedziała Pytel. Z uwagi na jego obywatelstwo zostanie złożony wniosek do sądu o zatrzymanie w areszcie.
Badania i przywrócenie ruchu
Badanie alkomatem i narkotestem potwierdziło, iż kierowca ciężarówki po wypadku był trzeźwy. Policja pobrała mu jednak krew do dalszych, szczegółowych badań.
Na miejscu wypadku zginęły początkowo dwie osoby, które zostały zakleszczone w aucie osobowym. Trzy kolejne osoby trafiły do szpitali - jedna z nich zmarła już wcześniej, a teraz kolejna w niedzielę. Ruch na drodze ekspresowej S8 został przywrócony w sobotę wieczorem, jak poinformował dyżurny dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
