#biegzflagą:) Dla uczczenia Święta Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.
Na balkonie Białoczerwoną wywiesiłem już trzydziestego kwietnia wieczorem, bo przecież 1 maja Święto Ludu Pracującego.
Dzisiaj do południa obowiązki domowe i dopiero w samo południe start do ulicznego kryterium z Flagą w dniu :)


Tradycyjną coroczną trasę nieco zmodyfikowałem i nadreptałem trzynaście kilometrów. Było
fantastyczne! Przechodnie nagradzali mnie brawami, a kierowcy
klaksonami he, he...
Fajnie byłoby gdyby nie upalna aura hi, hi... Temperatura w cieniu +23 stopnie Celsjusza, a słoneczko świeciło niczym w lipcu, więc odczuwalna prawdopodobnie o wiele wyższa:(
Organizm jeszcze nie jest przyzwyczajony do takich ekstremalnych temperatur, więc dla mnie starego śródlądowego Morsa było zbyt ciepło he,he...
Jutro kolejne święto. adekwatnie dwa święta;) Święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i Narodowe Święto Konstytucji 3 maja.


Od biegania wolne, bo regeneracja i odpoczynek to tez element treningu;)
Następne szybsze przebieranie nogami prawdopodobnie w niedzielę.
Oby hi,hi...
Cytat dnia:
„Człowiek jest jedynym stworzeniem,
które odmawia bycia tym, kim jest.”
- Albert Camus
Przysłowia:
„W Zygmunta (02.05) deszcz - nieurodzaju wieszcz”
- „Maj zieleni łąki, drzewa, już i ptaszek w polu śpiewa”
- „Rok wtedy dobry będzie, jak w maju zawiążą się żołędzie”
- „Gdy żaba rano wrzeszczy, spodziewaj się deszczy”