Energia dla liderów. Niedoceniana siła małych nawyków

manager24.pl 3 godzin temu
Czy męczy Cię, gdy ktoś przekłada spotkanie lub musisz trochę dłużej czekać na odpowiedź? jeżeli łatwo Cię irytują drobiazgi, powinieneś przeanalizować swój poziom energii. Oto, jak to zrobić i pięć prostych zmian, które możesz wprowadzić samodzielnie.

Martin, jako członek zespołu zarządzającego, został postawiony przed zadaniem restrukturyzacji swojego działu. Presja, by osiągnąć dobre wyniki, była ogromna. Pomimo stresu i obciążenia pracą, Martin lubił swoją pracę i był zmotywowany do wprowadzania zmian.

Stopniowo jednak coraz trudniej było mu zebrać energię niezbędną do pracy. Drobne wydarzenia znacznie łatwiej wytrącały go z równowagi, a powrót do formy zajmował mu więcej czasu. Zawsze uważał się za odpornego i wierzył, iż potrafi sobie poradzić w niepewnych, złożonych i ryzykownych sytuacjach. Martin zastanawiał się, co jest nie tak.

W ostatnich latach dobrostan pracowników i związek między systemowymi problemami organizacyjnymi a wypaleniem zawodowym ponownie znalazły się w centrum uwagi. Jednak w naszej pracy z menedżerami zauważyliśmy, iż ta obsesja na punkcie wypalenia zawodowego pomija najważniejszy aspekt dobrostanu: codzienny poziom energii. Choć początkowo może się to wydawać mniej istotne, jest ono równie istotne dla radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami związanymi z przywództwem i zarządzaniem procesami.

Pierwsze oznaki wyczerpania codziennych rezerw energii często przypominają doświadczenie Martina. Na przykład osoby dotknięte tym problemem stają się bardziej niecierpliwe, gdy pojawiają się opóźnienia lub błędy, i coraz bardziej wątpią w siebie. Widzieliśmy, jak mocne strony klientów (bezpośredniość, takt lub ostrożność) przeradzają się w słabości (szorstkość, lęk lub prokrastynacja). Codzienne bodźce stają się chronicznymi czynnikami stresującymi. Czasami sen szwankuje, częściej pojawiają się przeziębienia lub kaszel, a weekend nie wystarcza, by dojść do siebie i zacząć od nowa w poniedziałkowy poranek.

Od 25 lat pracuje jako coach kadry kierowniczej i opracowała strategię promującą zarówno efektywność pracy, jak i dobre samopoczucie. Współpracuje z IMD Business School oraz Centrum Negocjacji Humanitarnych. w tej chwili koncentruje się na zarządzaniu presją i wywieraniu wpływu w sytuacjach wysokiego ryzyka. Jej test energetyczny jest dostępny tutaj .

Jennifer Jordan

Jest psychologiem społecznym i profesorem przywództwa i zachowań organizacyjnych w IMD. Jej badania, nauczanie i doradztwo koncentrują się na władzy, etyce, przywództwie i ich wzajemnych powiązaniach.

Kadra kierownicza, z którą pracowaliśmy, czasami wahała się przed zajęciem się tymi oznakami wyczerpania, ponieważ nie uważała ich za wystarczająco poważne lub ważne. Dopóki nie jest to wypalenie zawodowe, uważali, iż muszą po prostu „zaakceptować” te objawy, jak to ujął jeden z dyrektorów, z którymi rozmawialiśmy.

Widzimy rzeczy inaczej. Codzienne uzupełnianie poziomu energii – choćby jeżeli nie czujesz się zagrożony wypaleniem – jest kluczowym elementem, aby dotrzymać tempa, jakiego oczekuje się dziś od liderów, i odnieść sukces.

Energia nie jest tylko fizyczna czy psychiczna – jest wielowymiarowa. Bazując na naszym doświadczeniu z ostatnich 25 lat (oraz opierając się na pracach Tony’ego Schwartza i innych), zidentyfikowaliśmy pięć „zasobów energii”, które wpływają na dobrostan liderów:

  • Zasoby energetyczne organizmu: Odnosi się to do zdrowia fizycznego i witalności. Sen, ćwiczenia i odżywianie to najważniejsze czynniki, które uzupełniają te zasoby; jednak wszelkie wyzwania w tych obszarach gwałtownie je wyczerpią.

  • Pamięć mentalna obejmuje jasność, koncentrację i sprawność umysłu. zwykle jest ona uzupełniana poprzez ćwiczenia uważności lub zgłębianie nowych tematów, a z drugiej strony wyczerpuje się pod wpływem ciągłych wymagań i przerw.

  • Pamięć emocjonalna: Tu znajdują się kreatywność, inteligencja emocjonalna i samoregulacja. Jest ona uzupełniana poprzez działania poprawiające samopoczucie, relaksujące hobby, twórcze zajęcia lub satysfakcjonujący czas spędzony z rodziną i przyjaciółmi. Pamięć ta kurczy się, gdy trzeba rozwiązać konflikty lub poradzić sobie z nieprzyjemnymi sytuacjami.

  • Rezerwuar duchowy: Chodzi tu przede wszystkim o motywację i odnajdywanie sensu. Rezerwuar ten można uzupełnić poprzez czas spędzony na łonie natury, pracę wolontariacką, tradycje religijne, praktyki duchowe lub dbanie o siebie. Z naszego doświadczenia wynika, iż ​​to właśnie ten rezerwuar jest najczęściej ignorowany w świecie zawodowym.

  • Pamięć społeczna: Dotyczy to zarówno relacji osobistych, jak i zawodowych. Jest ona odnawiana poprzez interakcje społeczne, takie jak spędzanie czasu z przyjaciółmi i współpracownikami (poza pracą), a także poprzez możliwość swobodnego i bezpiecznego poruszania się. Pamięć społeczna gwałtownie ulega wyczerpaniu, jeżeli nie czujemy się bezpiecznie w miejscu, w którym mieszkamy, jeżeli pracujemy w miejscu, w którym brakuje doceniania lub jeżeli martwimy się o dobro bliskich.

Granice między pięcioma magazynami energii są płynne, ale znajomość poziomu energii w każdym z nich pozwala łatwiej i szybciej ocenić swoje potrzeby. Analiza każdego magazynu z osobna pozwala na jaśniejsze i bardziej namacalne zrozumienie tego, co uzupełnia Twoje rezerwy energii – a co je wyczerpuje. jeżeli doświadczasz trudności w pewnych obszarach, zadaj sobie pytanie: Jak moje nawyki wpływają na moją energię? Gdzie łatwiej mi się regenerować? Gdzie szybciej się wyczerpuję? Co mogę zmienić? Co muszę zaakceptować na teraz?

U klientów takich jak Martin zwykle zauważamy, iż ich rezerwy energii, zarówno fizycznej, jak i psychicznej, są na wyczerpaniu. Regularnie spotykamy klientów, którzy prowadzą siedzący tryb życia i których mózgi są praktycznie przyćmione przez zbyt wiele godzin spędzonych przed ekranem.

Aby uzupełnić wyczerpane rezerwy energii, zalecamy naszym klientom znalezienie „mikronawyków” lub sensownych aktywności, które mogą regularnie wykonywać. Na przykład, aby uzupełnić swoje rezerwy energii fizycznej, ktoś taki jak Martin, zamiast zobowiązywać się do ćwiczeń trzy razy w tygodniu, mógłby zacząć od mniejszych kroków. Mógłby starać się zawsze korzystać ze schodów lub parkować dalej, aby zwiększyć dzienną liczbę kroków.

Te drobne zmiany w codziennej rutynie mogą prowadzić do poprawy ogólnego samopoczucia. Jeden z klientów, dzięki krótkim przerwom w ciągu dnia, odkrył, co może delegować, a co wymaga jego natychmiastowej uwagi. To pozwoliło mu podejmować lepsze decyzje i nadążać za szybkimi zmianami w firmie. Inny klient odkrył, iż słuchanie pięciominutowych medytacji w drodze do pracy każdego ranka pomaga mu przygotować się na nadchodzący dzień.

Dzięki takiemu podejściu zauważyliśmy, iż klienci odzyskali pewność siebie i wiedzą, iż potrafią radzić sobie z wyzwaniami życiowymi – zarówno tymi, na które mają wpływ, jak i tymi, które muszą zaakceptować (takimi jak przewlekła choroba czy restrukturyzacja miejsca pracy).

Kiedy doświadczamy frustracji w pracy – czy to z powodu opóźnionej odpowiedzi, przełożonego telefonu, czy spotkania, które kończy się bez podjęcia jednoznacznej decyzji – czas ocenić wpływ na nasze pięć zasobów energii. choćby jeżeli te incydenty wydają się nieistotne, wpływają na nasze ciało i umysł, podnosząc poziom kortyzolu i wyczerpując nasze zasoby poznawcze i emocjonalne.

Zwiększanie codziennej odporności nie tylko przyczynia się do ogólnego dobrostanu, ale także pomaga liderom zachować skuteczność w sytuacjach kryzysowych. Dzieje się tak, ponieważ rozwijają oni umiejętność zarządzania swoją energią i znajdowania metod utrzymywania jej na optymalnym poziomie.

Idź do oryginalnego materiału