ArcelorMittal Long Products Canada ogłosiło decyzję o zamknięciu swojej walcowni drutu w Hamilton, co ma bezpośrednio wpłynąć na 153 pracowników. Firma planuje przenieść operacje związane z ciągnieniem drutu do Montrealu, co ma na celu restrukturyzację i poprawę efektywności.
W środowym komunikacie prasowym poinformowano, iż zakład w Hamilton, produkujący drut wykorzystywany m.in. do sprężyn, haczyków i elementów złącznych, zostanie zamknięty w ciągu najbliższych tygodni. Nie podano jeszcze, ilu pracowników straci pracę, a ilu otrzyma ofertę przeniesienia do Montrealu. Szczegóły mają zostać ustalone przez zespół złożony z przedstawicieli firmy i związków zawodowych.
Mike Hnatjuk, przewodniczący związku United Steelworkers Local 5328, określił środę jako „tragiczny dzień”. Jak powiedział, dopiero rano informacja dotarła do pracowników, którzy po jej otrzymaniu zostali odesłani do domów do końca tygodnia. Mają powrócić w poniedziałek, aby dokończyć bieżące zadania.
Prezes firmy, Stéphane Brochu, uzasadnił zamknięcie koniecznością poprawy długoterminowej rentowności i konkurencyjności w branży. Podkreślił, iż choć decyzja była trudna, najważniejsze jest teraz zapewnienie wsparcia dotkniętym pracownikom.
Nie podano wprost, czy zamknięcie ma związek z rosnącymi amerykańskimi taryfami na stal (obecnie sięgającymi 50%), jednak rzecznik firmy Jean-Philippe Grou przyznał, iż trudne warunki rynkowe zmusiły firmę do ograniczenia działalności. Zakład w Hamilton miał generować roczną stratę na poziomie 2,6 miliona dolarów przez ostatnie pięć lat.
Hnatjuk wskazał również na dumping stali jako jeden z głównych problemów – zagraniczni producenci sprzedają stal w Kanadzie po zaniżonych cenach, co odbija się na lokalnych firmach. Przypomniał, iż zakład w przeszłości zatrudniał niemal 500 osób i produkował m.in. gwoździe i części ogrodzeniowe. w tej chwili uzależniony jest głównie od zamówień z sektora motoryzacyjnego.
Odkąd w marcu Stany Zjednoczone nałożyły nowe cła, ArcelorMittal Long Products zmniejszyło zatrudnienie o około 25%. Hnatjuk przyznał, iż spodziewał się trudności, ale nie spodziewał się całkowitego zamknięcia zakładu.
Burmistrz Hamilton, Andrea Horwath, wyraziła głęboki żal w związku z sytuacją, podkreślając potrzebę zdecydowanej reakcji władz federalnych. Zaapelowała do rządu, by nie dopuścił do całkowitej likwidacji huty.
Minister przemysłu Mélanie Joly odwiedziła niedawno zakład ArcelorMittal Dofasco w Hamilton, który jest oddzielną jednostką. Zapowiedziała działania rządu mające na celu ochronę miejsc pracy i walkę z dumpingiem stali. Obiecała, iż szczegóły zostaną niedługo przedstawione.
ArcelorMittal Long Products Canada zatrudnia około 2000 pracowników w Quebecu.
