Zabieg na NFZ za rok, ale przez prywatny gabinet jutro. Marta Golbik: to skrajne przypadki
Zdjęcie: Posłanka Marta Golbik: w wydolności systemu ochrony zdrowia są jeszcze rezerwy. Fot. PAP/Rafał Guz
Termin zabiegu "na NFZ" za rok, a po prywatnej wizycie u ordynatora choćby jutro - takie przypadki wciąż się zdarzają w polskich szpitalach. Posłanka KO Marta Golbik uważa, iż to skrajności, ale przyznaje, iż pełnione przez lekarzy funkcje służbowe mogłyby uzasadniać wprowadzenie pewnych ograniczeń, jeżeli chodzi o swobodę praktykowania zawodu.