Uczelnie medyczne wykształcą edukatorów zdrowotnych?

termedia.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: 123RF


Uczelnie medyczne chcą kształcić specjalistów od edukacji zdrowotnej – zadeklarowano podczas Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych we Wrocławiu. Najpierw do tej roli chcą zaangażować absolwentów kierunku zdrowie publiczne, którzy ze względu na wszechstronne wykształcenie mogą się podjąć tego zadania.



Propozycja, aby to uczelnie medyczne zajęły się kształceniem wspomnianych specjalistów padła w trakcie Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych (KRAUM), która odbywa się we Wrocławiu.

Jak podkreślono, KRAUM rekomenduje takie rozwiązanie, aby najpierw do roli edukatorów zdrowotnych zaangażować absolwentów kierunku zdrowie publiczne na tych uczelniach.

Mamy specjalistów, ale ich nie wykorzystujemy

Senator dr Beata Małecka-Libera, przewodnicząca senackiej Komisji Zdrowia, oceniła, iż absolwenci kierunków zdrowie publiczne dotychczas byli „słabo wykorzystani”.

– To są osoby kształcone od wielu lat i znakomicie przygotowane w zakresie problematyki edukacji zdrowotnej, profilaktyki, ale jednak dotychczas ta ścieżka rozwoju, kariery zawodowej i przypisania do konkretnych stanowisk nie jest odpowiednio wykorzystana. Dlatego tu na konferencji wspólnie rozmawiamy na temat wykorzystania tej grupy dobrze wyedukowanych absolwentów – stwierdziła.

Beata Małecka-Libera przypomniała, iż realizowane są już prace w resorcie zdrowia, by wykorzystać absolwentów zdrowia publicznego do nowego zawodu, jakim jest profilaktyk.

– Miejsc wykorzystania absolwentów zdrowia publicznego jest dużo więcej. Mogą być koordynatorami systemu, ale także – ponieważ wprowadzamy nową lekcję do szkół, lekcję zdrowia – widzimy dużą szansę także na wykorzystanie tego zawodu w tym obszarze – powiedziała senator.

Trzeba dobrze przygotować edukatorów zdrowia

Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu dr hab. Łukasz Rypicz, odnosząc się do kształcenia edukatorów zdrowotnych, wskazał, iż zajęcie się ich systemowym kształceniem będzie wymagało zmian w programie studiów, m.in. wprowadzenia zajęć z pedagogiki i psychologii oraz odbywania przez studentów praktyk w szkołach.

– Edukacja zdrowotna polaryzuje i elektryzuje nasze społeczeństwo od kilku miesięcy. Widzimy ogromną potrzebę, żeby nauczyciele, którzy będą uczyć najmłodszych, byli jak najlepiej przygotowani. Dlatego nasi specjaliści z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu przygotowują podręcznik dla nauczycieli, który będzie skonstruowany z uwzględnieniem podstawy programowej, by przygotować niezbędne minimum wiedzy – zapowiedział dziekan.

Dodał, iż podręcznik będzie gotowy już pod koniec sierpnia tego roku i powinien być wsparciem dla nauczycieli, by nie pozostawiać pola wątpliwości, czy coś jest adekwatne lub nie.

– Przy okazji jako środowisko akademickie chcielibyśmy zaapelować też do rodziców, aby zapisywali swoje dzieci na lekcje edukacji zdrowotnej. Jest to przedmiot fakultatywny, ale w naszej ocenie niezwykle ważny. To pokazują doświadczenia choćby innych krajów, np. Szwecji, gdzie edukacja zdrowotna została wprowadzona lata temu i to społeczeństwo jest dzisiaj znacznie zdrowsze, w lepszej kondycji niż nasze. Musimy zatem działać już teraz – podkreślił Rypicz.

Przeczytaj także: „Edukacja zdrowotna nie jest „systemową deprawacją dzieci” i „Edukacja? Zakazy? Regulacje? – w połowie roku rekomendacje”.

Idź do oryginalnego materiału