Świnoujście: na wizytę u lekarza choćby dwa lata czekania! Szokujące terminy w szpitalu miejskim

Pacjenci bez szans na szybkie leczenie – dramat w Świnoujściu trwa

Coraz więcej mieszkańców Świnoujścia traci nadzieję, iż publiczna służba zdrowia jeszcze kiedykolwiek zacznie działać normalnie. Według oficjalnych danych Narodowego Funduszu Zdrowia, w Szpitalu Miejskim im. Jana Garduły w Świnoujściu na część świadczeń trzeba dziś czekać od kilku miesięcy aż po ponad dwa lata. W niektórych przypadkach szybciej można dostać paszport niż termin do specjalisty.

Okulista? Dopiero w styczniu 2026 roku

Pacjenci, którzy chcą umówić się do Poradni Okulistycznej, muszą uzbroić się w cierpliwość – pierwszy wolny termin przypada 19 stycznia 2026 roku. Oznacza to ponad trzy miesiące oczekiwania choćby na zwykłe badanie wzroku.

Urolog – prawie pół roku w kolejce

Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w Poradni Urologicznej, gdzie termin wyznaczono na 18 lutego 2026 roku. Dla wielu pacjentów z problemami zdrowotnymi to czas, który może zaważyć na skuteczności leczenia.

Tomografia i ortopedia dopiero wiosną 2026

Na badanie tomografii komputerowej trzeba poczekać do 26 lutego 2026 roku, natomiast do Poradni Urazowo–Ortopedycznej – aż do 8 kwietnia 2026 roku. Oznacza to, iż pacjent z bólem kolana lub podejrzeniem złamania często szybciej wróci do pracy niż doczeka się diagnozy.

Kardiologia i gastroskopia? Lato i jesień 2026

Dziecięca Poradnia Kardiologiczna w Świnoujściu przyjmuje dopiero od 2 lipca 2026 roku, a na gastroskopię trzeba czekać do 23 września 2026 roku. Co gorsza – w przypadku badań w znieczuleniu termin może być jeszcze późniejszy.

Pulmonologia – dopiero w 2027 roku

Najbardziej szokujące dane dotyczą Poradni Pulmonologicznej. Pierwszy wolny termin to 10 stycznia 2027 roku. Oznacza to, iż osoba z przewlekłym kaszlem lub problemami z oddychaniem może czekać ponad 15 miesięcy na wizytę. To nie tylko absurd – to realne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.

Kolonoskopia i artroskopia – koniec 2027 roku

Z danych NFZ wynika, iż na kolonoskopię w Świnoujściu trzeba czekać do 27 stycznia 2027 roku, a na artroskopię kolana i inne zabiegi ortopedyczne – do 28 stycznia 2027 roku. W tym samym dniu planowane są również zabiegi rekonstrukcji więzadeł i leczenia zespołu cieśni nadgarstka.
To oznacza, iż wszystkie operacje ortopedyczne w miejskim szpitalu mają dziś jednolite terminy dopiero za półtora roku.

Gastroenterologia – najpóźniej z całego miasta

Rekord pobiła jednak Poradnia Gastroenterologiczna. Pierwszy wolny termin wyznaczono na 21 lipca 2027 roku. To prawie dwa lata oczekiwania na badanie, które w wielu przypadkach decyduje o wykryciu chorób nowotworowych przewodu pokarmowego.

Uwaga

Dzieci na fizjoterapię też poczekają

Nawet fizjoterapia ambulatoryjna w „Uzdrowisku Świnoujście” S.A. (budynek „Rusałka” przy ul. Powstańców Śląskich 2/4) jest dziś mocno obłożona. Świadczenia udzielane są co prawda także dzieciom, ale liczba miejsc jest ograniczona. Telefon do rejestracji: 91 321 23 15.

Pacjenci pytają: kto ponosi odpowiedzialność?

Coraz częściej słychać głosy oburzenia:
– Jak można czekać dwa lata na gastroskopię albo artroskopię? – pyta pani Katarzyna, mieszkanka Świnoujścia.
– To już nie system, to katastrofa. Przecież ludzie przez ten czas mogą choćby umrzeć.

Problemem nie jest jedynie lokalny szpital, ale systemowe niedofinansowanie ochrony zdrowia, niedobór lekarzy i brak specjalistów, którzy mogliby obsłużyć rosnącą liczbę pacjentów. Mieszkańcy mówią wprost – Świnoujście, mimo statusu uzdrowiska, jest chorym miastem.

Konieczna interwencja rządu i NFZ

Rosnące kolejki to nie tylko statystyki – to dramat konkretnych ludzi. Eksperci apelują, by NFZ i Ministerstwo Zdrowia rozpoczęły pilne działania naprawcze. W przeciwnym razie mieszkańcy będą zmuszeni korzystać z prywatnych usług, co pogłębi podziały między tymi, których na leczenie stać, a tymi, którzy czekają miesiącami w kolejce.

Podsumowanie – średni czas oczekiwania na wizytę w Świnoujściu (stan na 10.10.2025 r.):

Słowa najważniejsze (SEO):