Naukowcy przeprowadzili szeroko zakrojone badanie, w którym sprawdzili powiązania między snem a chorobami. Użyli w nim obiektywnych miar, co sprawia, iż wyniki są wyjątkowo wiarygodne.
Wpływ snu na zdrowie psychiczne i fizyczne
Sen odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia – zarówno fizycznego, jak i psychicznego. Wpływa na wiele podstawowych procesów biologicznych, takich jak oczyszczanie mózgu z produktów przemiany materii, regulacja pracy układu odpornościowego (m.in. poprzez uwalnianie cytokin zapalnych) oraz metabolizm składników odżywczych.
Mimo dobrze znanej roli snu, coraz więcej osób doświadcza jego zaburzeń – w tym bezsenności. Jest to związane m.in. ze zmianami stylu życia i zwiększoną ekspozycją na stres. Taki przewlekły brak snu może znacząco obniżać jakość życia, wpływać negatywnie na zdrowie i zwiększać ryzyko wielu chorób.
Badanie snu akcelerometrem
Naukowcy przeanalizowali dane od 88 461 osób, które w latach 2013–2015 nosiły przez 7 dni akcelerometr umieszczony na nadgarstku. To niewielkie urządzenie rejestruje przyspieszenie, czyli zmiany prędkości ruchu, co pozwala na szczegółową ocenę aktywności fizycznej i wzorców snu. Dane pochodziły z dużego brytyjskiego projektu badawczego UK Biobank, w którym udział wzięło około pół miliona dorosłych mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Na podstawie zapisów z akcelerometrów naukowcy oznaczyli sześć wskaźników związanych ze snem, podzielonych na trzy główne kategorie:
- długość i pora snu,
- rytm snu,
- fragmentacja snu.
Wszystkie te wskaźniki zostały automatycznie obliczone z surowych danych akcelerometrycznych przy użyciu specjalistycznego oprogramowania.
Dodatkowo zebrano dane o innych czynnikach, które mogą wpływać na sen i zdrowie (tzw. zmienne współzależne), takich jak: płeć, pochodzenie etniczne, styl życia czy przyjmowane leki.
Informacje o stanie zdrowia i zgonach uczestników pochodziły z ogólnokrajowych rejestrów medycznych w Wielkiej Brytanii – m.in. z danych o hospitalizacjach i przyczynach zgonów.
Okres obserwacji rozpoczynał się w momencie oddania akcelerometru. Osoby, które chorowały na daną chorobę już wcześniej, były wykluczane z analizy dotyczącej tej konkretnej jednostki chorobowej. Obserwację zakończono w momencie zgonu uczestnika lub ostatniego wpisu w rejestrze szpitalnym – we wrześniu 2021 roku.
Krótki sen zwiększa ryzyko otyłości u nastolatków z nieleczonym ADHD <— CZYTAJ
Zły sen a zwiększone ryzyko chorób
Z badania wynika, iż „zły” sen zwiększa ryzyko wielu chorób. W trakcie niemal siedmioletniej obserwacji u uczestników badania zdiagnozowano ponad 113 000 różnych chorób. Po uwzględnieniu wielu czynników, które mogły wpływać na stan zdrowia – takich jak wiek, dieta, dochód czy styl życia – okazało się, iż aż 172 choroby, czyli niemal połowa wszystkich analizowanych jednostek, były istotnie związane z przynajmniej jedną cechą snu. W sumie zidentyfikowano 349 konkretnych powiązań między snem a występowaniem chorób.
Szczególnie istotne były te przypadki, w których cechy snu wiązały się z ponad dwukrotnie wyższym ryzykiem zachorowania. Dotyczyło to 42 chorób – czyli ponad jednej piątej wszystkich tych, które wykazały związek ze snem. Przykładowo, osoby z bardzo nieregularnym rytmem snu miały ponad trzykrotnie wyższe ryzyko osłabienia fizycznego związanego z wiekiem oraz ponad dwa i pół razy wyższe ryzyko wystąpienia zgorzeli (gangreny). U osób, które zwykle zasypiały po północy, zaobserwowano ponad dwukrotnie wyższe ryzyko zwłóknienia i marskości wątroby.
Co więcej, w przypadku ponad połowy wszystkich chorób związanych ze snem, przynajmniej 20% ryzyka ich wystąpienia można było przypisać nieprawidłowemu wzorcowi snu. Na przykład, w przypadku choroby Parkinsona odsetek ten wynosił aż 37%, przy otyłości – 31%, nietrzymaniu moczu – 24%, a w przypadku cukrzycy typu 2 – 22%.
Rytm snu jest najważniejszy? Wyniki badania
Wyniki badania wykazały, iż to właśnie rytm snu, czyli jego regularność, był najczęściej powiązany z ryzykiem różnych chorób. Aż 61 chorób miało istotny związek właśnie z tą cechą snu, co czyni ją najważniejszym predyktorem zdrowotnym spośród wszystkich analizowanych.
To istotna zmiana w porównaniu do wcześniejszych badań, które koncentrowały się głównie na długości snu. Obecne wyniki sugerują, iż regularność snu może odgrywać kluczową rolę w profilaktyce zdrowotnej. Może być ona choćby ważniejsza niż sama liczba przesypianych godzin.
Warto dodać, iż wiele chorób było powiązanych tylko z jedną konkretną cechą snu, a nie ze wszystkimi jednocześnie. To pokazuje, jak różne aspekty snu mogą wpływać na zdrowie w odmienny sposób.
Dbanie o sen to dbanie o zdrowie
Sen to najważniejszy czynniki wpływający na zdrowie człowieka. Wyniki badania jasno pokazują, iż zdrowy sen to nie tylko odpowiednia liczba godzin, ale również jakość snu i jego regularność. To właśnie te mniej oczywiste aspekty mogą mieć istotny wpływ na nasze zdrowie.
Co więcej, omawiane badanie jest wyjątkowo istotne, ponieważ jako jedno z niewielu opiera się na obiektywnym pomiarze snu dzięki akcelerometrów. Większość prac polega wyłącznie na deklaracjach uczestników. Dzięki temu udało się wyeliminować wiele nieścisłości, które pojawiały się w poprzednich analizach.
Dbając o sen, dbamy o organizm jako całość. To prosta, codzienna inwestycja, która może realnie zmniejszyć ryzyko wielu chorób i poprawić jakość życia.