Przed Brånemarkiem – krótka historia implantów

dentonet.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Przed Brånemarkiem – krótka historia implantów


Choć implantologia jest – słusznie – uznawana za jedną z najmłodszych dziedzin stomatologii, jej historia sięga starożytności. Nie zmienia to faktu, iż współczesne implanty zębowe, dzięki którym pacjenci odzyskują nie tylko estetykę uśmiechu, ale także prawidłową funkcję zgryzu, to efekt wielu lat badań i eksperymentów prowadzonych w ciągu XX w.

Pierwsze próby uzupełniania utraconych zębów można znaleźć już w starożytnych cywilizacjach. Przed czterema tysiącami lat w Egipcie podejmowano próby wszczepiania „implantów”, wykonanych m.in. z kości zwierząt, muszli oraz złota. Przypadki zabiegów, które możemy określić mianem prób implantacji, znamy także ze starożytnych Chin czy Ameryki prekolumbijskiej.

Jednak te wczesne próby implantacji były prymitywne, a ich skuteczność bardzo ograniczona. Nie były to implanty w dzisiejszym rozumieniu tego słowa, a raczej rozwiązania tymczasowe, mające na celu przywrócenie estetyki i częściowej funkcji żucia.

Mimo wcześniejszych prób prawdziwy rozwój implantologii rozpoczął się wraz z nastaniem XX w. Zaczęto wtedy eksperymentować ze wszczepami śródkostnymi m.in. z porcelany, platyny, złota czy aluminium. W 1913 r. po raz pierwszy użyto platynowo-irydowych wszczepów o ażurowej konstrukcji, dzięki którym udało się uzyskać lepszą stabilizację poprzez wrastanie tkanki kostnej podczas procesu wgajania.

Od Angle’a do Chercheve’a

Do badaczy, którzy próbowali stworzyć trwałe rozwiązanie w postaci implantów zębowych, należał amerykański chirurg dr Edward Angle (1855–1930). Choć do historii przeszedł jako „ojciec ortodoncji”, Angle zajmował się także tematyką wszczepów. W latach 20. opracował metodę wprowadzania wykonanych ze złota implantów w miejsce brakujących zębów. Złoto było stosowane ze względu na swoją wytrzymałość i biokompatybilność, jednak proces gojenia i integracji z kością okazał się niewystarczająco skuteczny, dlatego implanty te nie utrzymywały się wystarczająco długo.

Pierwsze implanty w kształcie śruby pojawiły się w latach 40. XX wieku. Stosował je m.in. Włoch, dr Giorgio Formiggini. Pracował on głównie nad rozwojem implantów podokostnowych (ang. subperiosteal implants), koncentrując się poprawie stabilności wszczepów u pacjentów z niedoborami tkanki kostnej w szczęce.

Formiggini stosował implanty o specjalnie zaprojektowanej konstrukcji, która miała umożliwić ich lepszą stabilizację. Były one wykonane z różnych materiałów, w tym metali, które były wówczas stosowane w chirurgii (np. stal nierdzewna), jednak nie zapewniały oczekiwanej biokompatybilności. Choć stosowanie implantów podokostnowych było wówczas nowatorską metodą, także one nie były na tyle trwałe, by zrewolucjonizować leczenie braków zębowych.

Z kolei Francuz dr Pierre Chercheve prowadził – w latach 60. i 70. – badania nad wszczepami wprowadzanymi bezpośrednio w kość szczęki lub żuchwy. W przeciwieństwie do Formigginiego postawił też na wykorzystanie materiałów, które mogłyby lepiej integrować się z kością.

Chercheve eksperymentował z różnymi materiałami, ale największy nacisk kładł na stworzenie implantów, które miały nie tylko pełnić funkcję mechaniczną, ale także zapewniać trwałą integrację z tkanką kostną.

Choć nie udało mu się odkryć procesu osteointegracji, Chercheve przyczynił się do rozwoju koncepcji implantów osadzanych w kości, które stały się podstawą przyszłych badań w tej dziedzinie.

Najważniejszym przełomem w rozwoju implantologii okazała się jednak późniejsza praca Per-Ingvara Brånemarka. Tytan stał się materiałem dominującym w produkcji implantów zębowych, a implantologia, dzięki badaniom prowadzonym przez szwedzkiego ortopedę, rozwinęła się do tego stopnia, iż stała się jedną z najskuteczniejszych metod rehabilitacji zębów.

Lista przeciwwskazań bezwzględnych do podjęcia u pacjentów leczenia implantologicznego jest stosunkowo krótka. Znajdują się na niej m.in. leczenie bisfosfonianami, przewlekła terapia immunosupresyjna oraz zmiany nowotworowe w obrębie jamy ustnej. Inaczej wygląda kwestia przeciwwskazań względnych. – Lista tych przeciwwskazań jest szeroka i za każdym razem powinna być rozpatrywana indywidualnie – mówi prof. dr hab. n. med. Andrzej Wojtowicz – specjalista chirurgii stomatologicznej, implantolog, jeden z pionierów implantologii w Polsce, kierownik Zakładu Chirurgii Stomatologicznej WUM, członek m.in. Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Implantologii Stomatologicznej (OSIS), Polskiego Towarzystwa Chirurgii Szczękowo-Twarzowej i Chirurgii Jamy Ustnej oraz European Association of Dental Implantology, autor ponad 300 publikacji naukowych.

Źródła: Dental Implant Prosthetics, Carlos A. Burbano, Jorge O. L. Hidalgo

Contemporary Implant Dentistry, Carlos L. Grager

Idź do oryginalnego materiału