Lekarze bez Granic informują o zagrażających życiu konsekwencjach cięć amerykańskiej pomocy zagranicznej w programach zdrowotnych i humanitarnych, które widzą w wielu miejscach na świecie. Organizacja ostrzega, iż nagłe cięcia to katastrofa dla milionów ludzi.
20 stycznia 2025 roku administracja Donalda Trumpa zawiesiła całą pomoc międzynarodową na czas jej przeglądu. Ponad trzy miesiące później Stany Zjednoczone zakończyły znaczną część finansowania globalnych programów zdrowotnych i humanitarnych, zlikwidowały rządową strukturę nadzoru nad tymi działaniami i zwolniły wielu kluczowych pracowników odpowiedzialnych za ich realizację.
Pacjenci na całym świecie starają się zrozumieć, w jaki sposób mogą kontynuować leczenie, dostawcy usług medycznych walczą o utrzymanie podstawowych działań, a organizacje humanitarne biją na alarm w związku z gwałtownie rosnącymi potrzebami w krajach ogarniętych kryzysem.
— Dla milionów ludzi walczących o przetrwanie podczas wojen, epidemii chorób i innych kryzysów te nagłe cięcia administracji Trumpa są katastrofą spowodowaną przez człowieka — mówi Avril Benoît, dyrektorka generalna Lekarzy bez Granic w Stanach Zjednoczonych. — Jesteśmy organizacją zajmującą się reagowaniem kryzysowym, ale nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego do tak masowych zakłóceń w globalnych programach zdrowotnych i humanitarnych. Ryzyko jest katastrofalne, zwłaszcza iż ludzie, którzy polegają na pomocy zagranicznej, już należą do najbardziej narażonych na skutki kryzysów na świecie.
Zapewnienie opieki będzie trudniejsze i droższe
Stany Zjednoczone od dawna zapewniały najważniejsze wsparcie dla globalnych programów zdrowotnych i humanitarnych, odpowiadając za około 40 proc. wszystkich powiązanych funduszy. Te amerykańskie inwestycje pomogły poprawić zdrowie i dobrobyt społeczności na całym świecie. Jednocześnie stanowiły mniej niż 1 proc. rocznego budżetu federalnego.
Lekarze bez Granic nie akceptują finansowania rządu USA, więc w przeciwieństwie do wielu organizacji humanitarnych nie są bezpośrednio dotknięci tymi zmianami. Jednak żadna organizacja nie może wykonywać pracy w pojedynkę.
Lekarze bez Granic ściśle współpracują z innymi organizacjami zdrowotnymi i humanitarnymi, aby zapewniać niezbędne wsparcie, a wiele z naszych działań obejmuje programy, które zostały zakłócone z powodu cięć w finansowaniu.
To sprawia, iż zapewnienie opieki będzie znacznie trudniejsze i bardziej kosztowne. Lekarze bez Granic będą musieli stawić czoła mniejszej liczbie miejsc, do których można kierować pacjentów w celu uzyskania specjalistycznej opieki. Problemem staną się także niedobory z powodu utrudnionych łańcuchów dostaw.
Organizacje już ograniczają i odwołują swoje działania
Pośród chaosu i zamieszania, zespoły Lekarzy bez Granic już są świadkami zagrażających życiu konsekwencji dotychczasowych działań administracji. Niedawno administracja USA anulowała prawie wszystkie programy pomocy humanitarnej w Jemenie i Afganistanie, dwóch krajach borykających się z jednymi z najpoważniejszych potrzeb humanitarnych na świecie.
Po latach konfliktów i narastających kryzysów szacuje się, iż 19,5 miliona ludzi w Jemenie (ponad połowa populacji) jest uzależnionych od pomocy. Decyzja o ukaraniu ludności cywilnej uwikłanej w te dwa konflikty podważa zasady pomocy humanitarnej.
Lekarze bez Granic widzą, jak na całym świecie organizacje finansowane przez USA ograniczają lub odwołują inne ważne działania. Mowa o kampaniach szczepień, ochronie i opiece dla ludzi uwięzionych na obszarach, gdzie toczą się konflikty, pomocy w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, dostarczaniu czystej wody i usług sanitarnych.
— To szokujące, iż Stany Zjednoczone porzucają swoją wiodącą rolę w promowaniu globalnego zdrowia i działań humanitarnych — mówi Benoît. — Amerykańska pomoc była kołem ratunkowym dla milionów ludzi. Wycofanie tego wsparcia doprowadzi do większej liczby możliwych do uniknięcia śmierci i niewypowiedzianego cierpienia na całym świecie. Nie możemy zaakceptować tej niebezpiecznej nowej normalności. Wzywamy administrację i Kongres do utrzymania zobowiązań do wspierania kluczowej globalnej pomocy zdrowotnej i humanitarnej.
Rzeczywistość: jak cięcia amerykańskiej pomocy zagranicznej wpływają na ludzi na całym świecie na wybranych przykładach
HIV
Cięcia w PEPFAR i USAID doprowadziły do zawieszenia i zamknięcia programów walki z HIV w krajach takich jak RPA, Uganda i Zimbabwe, zagrażając życiu osób będących w trakcie terapii antyretrowirusowej (ARV).
Pionierska południowoafrykańska kampania Treatment Action Campaign — która pomogła zmienić sposób leczenia HIV/AIDS w kraju — musiała drastycznie ograniczyć system monitorowania prowadzony przez społeczność, który pomaga upewnić się, iż ludzie nie przerywają procesu leczenia.
Monitorowanie odbywa się w tej chwili jedynie na niewielką skalę w klinikach. W programie Lekarzy bez Granic w San Pedro Sula w Hondurasie od stycznia do marca odnotowano 70 proc. wzrost dystrybucji tabletek profilaktyki przedekspozycyjnej (PrEP) w porównaniu z poprzednim kwartałem, a także 30 proc. wzrost konsultacji w zakresie opieki zdrowotnej, w tym w zakresie HIV – co podkreśla rosnące zapotrzebowanie w czasie, gdy cięcia funduszy USAID zmniejszają dostęp do innych usług medycznych z zakresu zapobiegania HIV.
Wybuchy epidemii
W regionach przygranicznych w Sudanie Południowym i Etiopii zespoły Lekarzy bez Granic reagują na szerzącą się epidemię cholery w obliczu eskalacji przemocy – podczas gdy inne organizacje humanitarne ograniczyły swoją obecność.
Według zespołów Lekarzy bez Granic wiele organizacji, w tym Save the Children, zawiesiło działalność mobilnych klinik w hrabstwie Akobo w Sudanie Południowym z powodu cięć w pomocy międzynarodowej USA. Save the Children poinformowało na początku kwietnia, iż co najmniej pięcioro dzieci i troje dorosłych chorych na cholerę zmarło podczas długiej wędrówki w upale w poszukiwaniu leczenia w tej części Sudanu Południowego.
Wraz z wycofaniem się tych organizacji, lokalne podmioty zajmujące się zdrowiem publicznym stoją teraz w obliczu znacznych ograniczeń umiejętności skutecznego reagowania na wybuchy epidemii. Lekarze bez Granic ostrzegają, iż zakłócenie działalności mobilnych klinik, w połączeniu ze zmniejszoną zdolnością innych podmiotów do wspierania kampanii szczepień doustnych, zwiększa ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się tej wysoce zakaźnej choroby oraz kolejnych zgonów, którym można zapobiec.
Opieka w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego
Zespoły Lekarzy bez Granic w ponad 20 krajach zgłosiły obawy związane z zakłóconymi lub zawieszonymi programami zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego (sexual and reproductive health, SRH). To programy, na których Lekarze bez Granic polegają w zakresie skierowań przy nagłych wypadkach medycznych, dostaw medycznych oraz partnerstw technicznych.
Dotyczą one miejsc już z wysokim poziomem śmiertelności matek i niemowląt. W Cox’s Bazar w Bangladeszu — gdzie znajduje się jeden z największych na świecie obozów dla uchodźców — zespoły Lekarzy bez Granic donoszą, iż inne podmioty nie są teraz w stanie zapewnić zaopatrzenia, takiego jak zestawy medyczne do porodów i środki antykoncepcyjne.
Skierowania przy nagłych przypadkach medycznych, takich jak opieka poaborcyjna, również zostały poważnie utrudnione, zwiększając pilne potrzeby w zakresie opieki SRH w tym regionie Bangladeszu.
Migracja
Podstawowe usługi w zakresie zapewniania schronienia – w tym schroniska dla kobiet i dzieci, pomoc prawna i wsparcie dla osób, które doświadczyły przemocy – zostały zawieszone lub poważnie ograniczone, podczas gdy wzrasta zapotrzebowanie z powodu zmian w polityce imigracyjnej USA.
Dla pacjentów i zespołów Lekarzy bez Granic w obszarach takich jak Danlí, San Pedro Sula, Tapachula i Ciudad de México, zniknęły możliwości skierowania i dotarcia do bezpiecznych ośrodków. To sprawiło, iż wielu migrantów nie ma bezpiecznego miejsca do spania, dostępu do żywności ani wsparcia prawnego i psychospołecznego.
Dostęp do czystej wody
W pierwszych tygodniach po zamrożeniu pomocy nasze zespoły zaobserwowały, iż kilka organizacji wstrzymało dystrybucję wody pitnej dla osób przesiedlonych na obszarach dotkniętych konfliktami, w tym w sudańskim Darfurze, etiopskim regionie Tigraj i stolicy Haiti, Port-au-Prince.
W odpowiedzi na kryzys w Port-au-Prince, w marcu Lekarze bez Granic wkroczyli do akcji i uruchomili system dystrybucji wody za pośrednictwem cystern, aby zapewnić wodę pitną dla ponad 13 000 osób zamieszkałych w czterech obozach dla osób, które zostały przesiedlone w wyniku gwałtownych starć między grupami zbrojnymi a policją.
Było to uzupełnienie regularnych działań skoncentrowanych na zapewnianiu opieki medycznej ofiarom przemocy. Zapewnienie dostępu do czystej wody pitnej ma zasadnicze znaczenie dla zdrowia i zapobiegania rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych przez wodę, takich jak cholera.
Szczepienia
Zgłoszona przez USA decyzja o ograniczeniu finansowania Gavi, The Vaccine Alliance, może mieć katastrofalne skutki dla dzieci na całym świecie. Organizacja oszacowała, iż brak wsparcia ze strony USA spowoduje utratę rutynowych szczepień dla około 75 mln dzieci w ciągu najbliższych pięciu lat, co może skutkować śmiercią ponad 1,2 mln dzieci.
Na całym świecie ponad połowa szczepionek używanych przez Lekarzy bez Granic pochodzi od lokalnych ministerstw zdrowia i jest zamawiana za pośrednictwem Gavi. Skutki tego zobaczymy w miejscach takich jak Demokratyczna Republika Konga (DRK), gdzie Lekarze bez Granic szczepią więcej dzieci niż gdziekolwiek indziej na świecie.
Tylko w 2023 roku Lekarze bez Granic zaszczepili ponad 2 mln osób w DRK przeciwko chorobom takim jak odra i cholera.
Zdrowie psychiczne
W obozie dla uchodźców Kule w Etiopii, gdzie zespoły Lekarzy bez Granic prowadzą ośrodek zdrowia dla ponad 50 000 uchodźców z Sudanu Południowego, organizacja finansowana przez USA nagle wycofała swój personel i wstrzymała usługi w zakresie zdrowia psychicznego i opieki społecznej dla osób, które doświadczyły przemocy seksualnej.
Zespoły Lekarzy bez Granic zapewniają inną opiekę medyczną, ale nie mogą w tej chwili zapewnić ochrony zdrowia psychicznego i wsparcia socjalnego, których potrzebują ci pacjenci.
Choroby niezakaźne
W Zimbabwe cięcia finansowe USA zmusiły lokalnego dostawcę usług medycznych do zaprzestania działań mających na celu zachęcanie kobiet do poddania się badaniom przesiewowym w kierunku raka szyjki macicy.
Rak szyjki macicy jest główną przyczyną zgonów związanych z rakiem w Zimbabwe, mimo iż można mu zapobiec. Wiele kobiet i dziewcząt – zwłaszcza na obszarach wiejskich – nie może sobie pozwolić lub nie ma dostępu do diagnostyki i leczenia, co sprawia, iż działania informacyjne, badania przesiewowe i działania profilaktyczne mają najważniejsze znaczenie dla ich zdrowia.
Niedożywienie
Cięcia w amerykańskim finansowaniu mają poważny wpływ na ludzi na obszarach Somalii dotkniętych cykliczną suszą, brakiem bezpieczeństwa żywnościowego i przesiedleniami z powodu konfliktu wewnątrz kraju.
W regionach Baidoa i Mudug ograniczanie działalności przez organizacje pomocowe — spowodowane cięciami w finansowaniu przez USA i szerszym brakiem pomocy humanitarnej — sprawia, iż niedobór w niesieniu pomocy medycznej i prowadzenia programów żywieniowych pozostało bardziej krytyczny.
Na przykład zamknięcie klinik zdrowia matki i dziecka oraz ośrodka żywienia terapeutycznego w Baidoa pozbawiło miesięcznej opieki setki niedożywionych dzieci. Programy żywieniowe Lekarzy bez Granic w Baidoa odnotowały wzrost liczby przyjęć z powodu ciężkiego ostrego niedożywienia od czasu cięć w finansowaniu. Wspierany przez Lekarzy bez Granic szpital Bay Regional przyjmował pacjentów, którzy odbywali podróż o długości choćby 120 mil (ok. 193 km) w celu uzyskania opieki z powodu zamknięcia placówek medycznych w innych miejscach.