Ortoreksja – choroba XXI wieku ukryta pod hasłem "zdrowy styl życia"

zdrowie.interia.pl 9 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Zaczyna się niewinnie – od chęci zadbania o zdrowie, poprawy sylwetki czy większej świadomości w codziennych wyborach. Jednak ta "zdrowa troska" może w pewnym momencie przerodzić się w obsesję, która rządzi życiem i odbiera euforia z jedzenia. Ortoreksja, choć wciąż mniej znana niż anoreksja czy bulimia, staje się coraz częściej diagnozowanym zaburzeniem odżywiania. To choroba, która może prowadzić zarówno do poważnych problemów zdrowotnych, jak i do izolacji społecznej.


Historia Lary Gessler punktem wyjścia do rozmowy o ortoreksji


W Polsce temat ortoreksji nagłośniła m.in. Lara Gessler, która kilka lat temu przyznała, iż przez długi czas zmagała się z tym zaburzeniem. W wywiadach mówiła, iż jej dzień był podporządkowany planowaniu posiłków, a czasem kończył się na zjedzeniu sałaty o godzinie 14 i niczym więcej. Choć nie chodziło jej o odchudzanie, ale o życie "zdrowiej", w pewnym momencie obsesja nad jakością jedzenia doprowadziła do wycieńczenia organizmu i utraty 14 kilogramów.
Jak podkreślała, ortoreksja nie ogranicza się wyłącznie do talerza - to nieustanne poczucie, iż każda drobna utrata kontroli, choćby opóźnione wstanie z łóżka, jest powodem do paniki. Jej historia pokazała, iż zaburzenie to może dotknąć każdego, niezależnie od statusu społecznego czy wiedzy na temat zdrowego stylu życia. Reklama


Ortoreksja - czym naprawdę jest?


Ortoreksja to zaburzenie odżywiania, które polega na obsesyjnej koncentracji na jakości spożywanego jedzenia. Termin ten został wprowadzony przez amerykańskiego lekarza Stevena Bratmana w latach 90. i odnosił się do nadmiernej potrzeby jedzenia "czystego" pokarmu. Dla osób dotkniętych ortoreksją ważne nie jest, ile jedzą, ale co i w jaki sposób zostało przygotowane. Każdy produkt spoza listy "dozwolonych" staje się źródłem lęku i poczucia winy, a przygotowywanie posiłków i ich planowanie zaczyna dominować nad wszystkimi innymi aspektami życia.


Z czasem restrykcje prowadzą do eliminowania całych grup żywności: najpierw słodyczy i fast foodów, potem nabiału, glutenu, mięsa, a choćby owoców czy warzyw uznanych za "nieidealne". W rezultacie dieta staje się monotonna i niepełnowartościowa, co grozi poważnymi niedoborami witamin i minerałów.


Objawy, które trudno przeoczyć


Choć osoby zmagające się z ortoreksją często twierdzą, iż "dbają o siebie", w rzeczywistości ich życie podporządkowane jest chorobie. Do typowych objawów należą obsesyjne planowanie posiłków, panika i frustracja w razie odstępstwa od diety, krytyczne ocenianie sposobu odżywiania innych osób czy unikanie sytuacji społecznych związanych z jedzeniem. W dłuższej perspektywie pojawia się przewlekłe zmęczenie, problemy z koncentracją, wahania nastroju i spadek masy ciała.
Psychologowie podkreślają, iż kluczową cechą ortoreksji jest utrata elastyczności. To nie zdrowa dieta sama w sobie jest problemem, ale emocje, jakie towarzyszą jedzeniu: poczucie winy, lęk czy choćby poczucie zagrożenia. Właśnie te emocje odróżniają ortoreksję od zwykłego dbania o zdrowy styl życia.


Dlaczego rozwija się ortoreksja?


Przyczyn jest wiele, a najczęściej nakładają się one na siebie. Wśród czynników sprzyjających rozwojowi ortoreksji wymienia się perfekcjonizm, wysoki poziom lęku, potrzebę kontroli, ale także wpływ otoczenia. Media społecznościowe pełne są poradników, diet eliminacyjnych i zdjęć idealnych posiłków, które promują wizję "czystego" stylu życia. Dla wielu osób dbanie o zdrowie staje się nie tylko modą, ale wręcz moralnym obowiązkiem.
Z badań przeprowadzonych w Polsce wynika, iż ortoreksja częściej pojawia się u osób, które mają dużą wiedzę o zdrowym żywieniu i regularnie uprawiają sport. Paradoksalnie - to właśnie najbardziej świadomi bywają najbardziej narażeni. Dieta staje się dla nich sposobem na radzenie sobie ze stresem, ale w efekcie przynosi nowe źródło cierpienia.


Skutki zdrowotne i psychiczne


Ortoreksja to nie tylko problem psychiczny, ale też poważne zagrożenie dla organizmu. Eliminowanie kolejnych produktów prowadzi do niedożywienia, osłabienia odporności, problemów z układem hormonalnym czy pokarmowym. U kobiet może wiązać się z zanikiem miesiączki, a choćby problemami z płodnością. Organizm, zamiast czerpać siłę z diety, jest stopniowo wyniszczany.
Nie mniej istotne są konsekwencje psychiczne. Ortoreksja odbiera euforia z jedzenia i życia społecznego - osoby chore unikają spotkań, wyjazdów czy uroczystości rodzinnych, obawiając się, iż nie znajdą tam odpowiedniego jedzenia. To prowadzi do poczucia izolacji, samotności, a nierzadko także depresji.


Jak wygląda leczenie ortoreksji?


Leczenie ortoreksji, podobnie jak innych zaburzeń odżywiania, wymaga pomocy specjalistów. Psychoterapia pozwala zmierzyć się z przekonaniami na temat jedzenia, odbudować prawidłową relację z ciałem i nauczyć się większej elastyczności. W wielu przypadkach potrzebne jest również wsparcie dietetyka i lekarza, aby uzupełnić niedobory i przywrócić organizmowi równowagę.
Ogromną rolę odgrywa też wsparcie bliskich. Osoby chore często nie zdają sobie sprawy, iż ich zachowania są niebezpieczne - wręcz przeciwnie, traktują je jako dowód "zdrowego stylu życia". Dlatego tak ważne jest, by otoczenie reagowało i zachęcało do szukania pomocy.
Źródła:
https://eatingdisorders.org.au/eating-disorders-a-z/orthorexia/?utm
https://www.frontiersin.org/journals/psychiatry/articles/10.3389/fpsyt.2021.640401/full?utm
https://jeatdisord.biomedcentral.com/articles/10.1186/s40337-024-00988-z?utm
https://jeatdisord.biomedcentral.com/articles/10.1186/s40337-024-01032-w?utm
CZYTAJ TEŻ:
Idź do oryginalnego materiału