Raport wykazał, iż w 2019 roku średnie spożycie alkoholu w Unii Europejskiej było dwukrotnie wyższe niż globalna średnia. W 2020 roku alkohol przyczynił się w UE do niemal 112 tysięcy przypadków zachorowań na nowotwory oraz ponad 50 tysięcy zgonów z tego powodu.
Alkohol jak azbest
Zawarte w raporcie WHO badanie ankietowe, przeprowadzone w 14 krajach europejskich, ujawniło znaczące braki w świadomości społeczeństwa: jedynie 15% respondentów wiedziało, iż alkohol może powodować raka piersi, a tylko 39% było świadomych jego związku z rakiem jelita grubego. Tymczasem to właśnie te nowotwory są najczęściej powiązane ze spożyciem alkoholu w Unii Europejskiej.
Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), działająca w ramach Światowej Organizacji Zdrowia, w 1988 roku zakwalifikowała alkohol jako substancję rakotwórczą z grupy 1 – tej samej, do której należą azbest i tytoń. Był to pierwszy jednoznaczny dowód na to, iż alkohol zwiększa ryzyko wystąpienia nowotworów.
Kraje zaczęły wprowadzać ostrzeżenia
W związku z tym WHO apeluje o wprowadzenie w całej Europie czytelnych, obowiązkowych etykiet ostrzegawczych na napojach alkoholowych. Zdaniem ekspertów, taki prosty i niedrogi środek może pomóc konsumentom podejmować bardziej świadome decyzje, co z kolei mogłoby przyczynić się do zmniejszenia szkód zdrowotnych wynikających ze spożycia alkoholu.
Obecnie etykiety ostrzegające przed szkodliwością alkoholu są stosowane jedynie w 3 z 27 państw Unii Europejskiej oraz w zaledwie 13 z 53 państw należących do Europejskiego Regionu WHO.
Irlandia jako pierwszy kraj na świecie wprowadziła na opakowaniach alkoholu informacje o zwiększonym ryzyku nowotworów, obok ostrzeżeń o chorobach wątroby oraz zagrożeniu dla kobiet w ciąży.
Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu
Dla kobiet picie alkoholu wiąże się z wyjątkowo wysokim ryzykiem zachorowania na raka. Spożywanie alkoholu, choćby w stosunkowo niewielkich ilościach, czyli mniej niż jednego drinka tygodniowo (np. lampka wina o pojemności 150 ml rzadziej niż raz w tygodniu), zwiększa skumulowane ryzyko rozwoju nowotworu o 16,5%.
Mężczyźni również doświadczają skutków regularnego picia alkoholu. Spożywanie mniej niż jednego drinka tygodniowo wiąże się z ryzykiem rozwoju nowotworu na poziomie 10,0%.