Migdały - nasiona, które podbiły świat
Choć powszechnie nazywamy je orzechami, migdały w rzeczywistości są nasionami migdałowca zwyczajnego, rośliny wieloletniej, której korzenie sięgają Azji Środkowej i Mniejszej. Dziś drzewa migdałowe rosną na całym świecie, a największym producentem migdałów są Stany Zjednoczone. Europa również może pochwalić się uprawami w Hiszpanii, Włoszech, Chorwacji czy Portugalii. Ich wyjątkowy smak i wartości odżywcze sprawiły, iż migdały są jedną z najpopularniejszych zdrowych przekąsek na świecie.Reklama
Migdały - bogactwo witamin i minerałów w małej garści
Migdały są znakomitym źródłem witaminy E, silnego przeciwutleniacza chroniącego komórki przed stresem oksydacyjnym. W migdałach znajdziemy również ryboflawinę (witaminę B2), która uczestniczy w procesach energetycznych organizmu. Warto podkreślić, iż migdały dostarczają więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych niż nasyconych, co czyni je idealnym wsparciem dla serca i naczyń krwionośnych.
Migdały mają kilka węglowodanów, za to sporo białka i błonnika, a to właśnie te składniki odpowiadają za długie uczucie sytości. Co więcej, migdały są świetnym źródłem magnezu, pierwiastka kluczowego dla pracy układu nerwowego, którego niedobór to dziś częsty problem. Warto też wspomnieć o wapniu i fosforze, które wspierają zdrowie kości.
Dlaczego migdały wspierają zdrowie?
Migdały są bogate w związki o silnym działaniu antyoksydacyjnym. Antyoksydanty, zwane też przeciwutleniaczami, neutralizują wolne rodniki, czyli niestabilne cząsteczki, które uszkadzają komórki i przyspieszają proces starzenia. Wolne rodniki powstają m.in. w wyniku palenia papierosów, złej diety czy zanieczyszczenia środowiska. Ich nadmiar sprzyja rozwojowi chorób układu krążenia, cukrzycy, a choćby nowotworów.
Najwięcej przeciwutleniaczy w migdałach znajduje się w ich cienkiej, brązowej skórce, dlatego warto wybierać migdały w naturalnej postaci.
Migdały a długowieczność - co mówią badania?
Coraz więcej badań sugeruje, iż regularne spożywanie migdałów może wydłużać życie. Jak to możliwe? Sekret tkwi w redukcji stresu oksydacyjnego, który jest jednym z głównych mechanizmów starzenia się organizmu. Migdały dostarczają witaminę E w postaci α-tokoferolu, związku, który neutralizuje wolne rodniki i stabilizuje błony komórkowe, chroniąc nasze komórki przed uszkodzeniami.
Ale to nie wszystko. Migdały zawierają także polifenole i jednonienasycone kwasy tłuszczowe, które wspierają enzymy antyoksydacyjne. Jedno z badań pokazuje, iż jedzenie migdałów, szczególnie w ilości większej niż 60 g dziennie, może chronić komórki przed stresem oksydacyjnym. Jak? Zmniejsza uszkodzenia DNA (mierzone markerem 8-OHdG), ogranicza proces utleniania tłuszczów i obniża poziom kwasu moczowego, który w nadmiarze działa prooksydacyjnie. Dodatkowo migdały, tak jak już zostało wspomniane, zwiększają aktywność enzymów antyoksydacyjnych, takich jak dysmutaza ponadtlenkowa (SOD).
Garść migdałów dziennie - to znaczy ile?
Dietetycy zalecają spożywanie około 20-30 gramów migdałów dziennie, co odpowiada jednej niewielkiej garści. To wystarczy, aby dostarczyć organizmowi solidną porcję witaminy E, zdrowych tłuszczów i minerałów. Można je jeść solo, dodawać do owsianki, sałatek, jogurtu czy smoothie. Są świetną alternatywą dla słodkich przekąsek, sycą, wspierają koncentrację i pomagają utrzymać stabilny poziom cukru we krwi.
Dlaczego warto sięgnąć po migdały?
Wspierają serce i układ krążenia - dzięki dużej zawartości nienasyconych kwasów tłuszczowych. Chronią skórę przed starzeniem - dzięki witaminie E. Wzmacniają odporność -dzięki przeciwutleniaczom i witaminom z grupy B. Poprawiają funkcjonowanie mózgu - magnez i zdrowe tłuszcze wspierają pracę układu nerwowego. Stabilizują poziom cukru - błonnik i zdrowe tłuszcze spowalniają wchłanianie glukozy.
Źródło:https://www.nature.com/articles/s41598-025-14701-w.pdf?
CZYTAJ TAKŻE: