Miejskie 700 Plus dla najmłodszych uczniów. Radni przyjęli 'Bon dla Pierwszaka”

rdn.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: Radni


Rodzice tarnowskich pierwszoklasistów dostaną 700 zł na uczestnictwo dziecka w zajęciach sportowych. Miasto przeznaczyło na ten cel środki z oszczędności, które powstały m.in. po likwidacji etatu lekarza w Punkcie Opieki nad Osobami Nietrzeźwymi.

Zmiany w miejskim Programie Profilaktyki uchwalili dzisiaj (24.04.) radni. Jak tłumaczy prezydent Tarnowa Jakub Kwaśny, miejskie pieniądze pochodzące np. z wydanych koncesji alkoholowych, mogą być przeznaczane tylko na profilaktykę uzależnień różnego rodzaju.

-To się wpisuje w taką szerszą koncepcję promocji sportu wśród dzieci i młodzieży. Oszczędności w PONON-ie, mamy też pewne oszczędności z tzw. 'korkowego” – to są pieniądze, które mogą być wydawane tylko i wyłącznie na programy profilaktyczne. Spora część idzie na profilaktykę przeciwdziałania alkoholizmowi, natomiast w rządowych wytycznych wymieniane są także uzależnienia behawioralne. Bardzo dużo uwagi poświęca się teraz temu, żeby wyciągać dzieci sprzed ekranów komputerów, tabletów czy komórek.

Z programu 'Bon dla pierwszaka” skorzystać będą mogli tylko rodzice, którzy są zameldowani w Tarnowie lub odprowadzają w mieście podatki. Warunkiem jest też, by zajęcia były prowadzone w tarnowskich klubach sportowych.

Pomysł dobrze ocenił przewodniczący opozycyjnego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, Henryk Łabędź. W mocnych słowach podkreślał, iż lepiej jest wydać środki na rozwój sportowy dzieci, niż na alkoholików.

-Pieniądze pomagają, więc każda tego typu inicjatywa, która pomaga ludziom najuboższym, ale bez segregowania, jest dobra. Bez segregowania, bo to program dla pierwszoklasistów, bez względu na status zamożności rodziców. Jesteśmy zwolennikami, wyraziliśmy to na komisji ekonomicznej, radni Prawa i Sprawiedliwości głosowali za tym projektem, i dzisiaj też będziemy konsekwentnie głosować 'ZA”. Ja jestem przeciwnikiem tego, żeby nałogowców jakoś specjalnie gloryfikować. Ja wolałbym te pieniądze przeznaczyć na dzieci i zdecydowanie podtrzymuję, iż warto inwestować w ludzi młodych, a nie w pijaków.

Z 'Bonu dla pierwszaka” skorzystają rodzice tych pierwszoklasistów, którzy rozpoczną edukację we wrześniu bieżącego roku. Program ma w tym roku kosztować miasto około pół miliona złotych – wyliczał prezydent Jakub Kwaśny.

-Mamy około 700-800 pierwszaków. Kiedy to przemnożymy razy 700 zł, to wyjdzie nam prawie ta kwota oszczędności, która nam została w wyniku zmian w funkcjonowaniu PONON-u. Nie stać nas na więcej w tym momencie, a nie chcemy zwiększać zadłużenia miasta. Stąd padło na pierwszoklasistów, bo pewne rzeczy trzeba zaczynać od małego. jeżeli chcemy myśleć o sukcesach sportowych, to dla ósmoklasisty może to być już za późno.

Z bonu będzie można korzystać od 1 września. Program ma działać na zasadzie refundacji – rodzice będą zapisywać dziecko na zajęcia sportowe w mieście, a później zgłaszać się do Urzędu Miasta po zwrot poniesionych kosztów do kwoty 700 zł.

Idź do oryginalnego materiału