Ile średnio zarabia dentysta? "Niesamowity wyzysk pacjentów"

kobieta.gazeta.pl 14 godzin temu
Koszty usług dentystycznych wzrastają z roku na rok. Ostatnio jedna z przedstawicielek branży wyjaśniła na TikToku, ile wynoszą miesięczne zarobki osób wykonujących ten zawód. Jej nagranie wzbudziło sporo emocji.
Jak zaznaczyła, większość dentystów pracuje na zasadzie B2B, czyli jednoosobowej działalności gospodarczej. - Najprościej rzecz ujmując, dostaje procent od obrotu, który wykonuje. jeżeli chodzi o to, jaki jest procent - doprecyzowała. Szacunkowo, jest to 35 - 50 proc. w zależności od specjalizacji. - Wyjątkiem są ortodonci, którzy zwykle mają o wiele większy. choćby spotkałam się z takimi komentarzami na grupach dla dentystów, iż płacą 100 proc. ortodoncie - doprecyzowała.


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Sylwia Przybysz łączy pracę z macierzyństwem? "Mam męża, który jest aktywnym rodzicem"


Ile zarabiają dentyści?
Oznacza to, iż zarobek dentysty uzależniony jest od tego, ilu pacjentów przyjmuje w ciągu dnia i jakie zabiegi im wykonuje. - Warto podkreślić, iż jak pacjenci się odwołają, no i masz lukę w ciągu dnia, to nic wtedy nie zarabiasz - wyjaśniła.


Potem podała osiągalny przykład. - Powiedzmy, iż robisz obrót na godzinę 500 zł. Dużo też gabinetów stosuje system zmianowy, czyli ta zmiana powiedzmy, jest 6 godzin. Czyli 6x500 to mamy 3 tys. zł. I z tych 3 tys. zł powiedzmy, iż dostajesz 40 proc., czyli wychodzi ci przychód na dzień 1200 zł - obliczyła.
Z tego opłacić księgowość, podatek dochodowy, ZUS i składkę na Izbę Lekarską - 120 zł. - Najbardziej boli mnie serce, jak to przelewam - mówiła. Na koniec powiedziała: "Bez problemu można zarobić te kilkanaście czy powyżej 20 tysięcy miesięcznie, ale wydaje mi się, iż nie ma takich dobrych statystyk, gdzie jest typowo średnia czy mediana podana, bo to się różni w przeciągu miesiąca".


Pod jej nagraniem pojawiło się ponad 1000 komentarzy. "Rynek reguluje ceny. Branża weźmie tyle, ile ludzie są w stanie zapłacić. Przeważnie ceny są podane "od" kwoty min. bez górnej granicy - tak na wszelki wypadek. jeżeli są podane górne widełki ceny, to znaczy, iż gabinet i personel już dobrze wychodzi na swoje", "Niestety aktualnie leczenie zębów to usługa luksusowa... mało gdzie można spotkać dentystę, który przyjmuje na NFZ, a o ile już jest to kolejki na pół roku. Społeczeństwo będzie mieć coraz gorszą jakość zębów, bo ludzi przestaje być na to stać...", "Niesamowity wyzysk pacjentów" - czytamy wśród opinii.
Idź do oryginalnego materiału