Dodzie dostało się za słowa o leczeniu Hashimoto suplementami. "Sorry Dorota, nie mogę tego słuchać"

natemat.pl 7 godzin temu
Wypowiedź Dody o rzekomym wyleczeniu choroby Hashimoto wywołała burzę w sieci i wyraźny sprzeciw środowiska medycznego. Artystka zasugerowała, iż skutecznie poradziła sobie z autoimmunologiczną chorobą tarczycy, unikając farmakoterapii i stawiając wyłącznie na zdrową dietę i suplementy – w tym te z własnej linii produktów.


Ewelina Lisowska kontra Doda. Leczenie Hashimoto suplementami


W nagraniu zamieszczonym na Instagramie Doda ujawniła, iż wiele lat temu zdiagnozowano u niej Hashimoto. Zrezygnowała jednak z leczenia farmakologicznego, stawiając wyłącznie na dietę i suplementy.

– Wiele lat temu zdiagnozowano u mnie Hashimoto. Nie wzięłam ani jednego leku, postanowiłam wyleczyć się tylko i wyłącznie metodą niekonwencjonalną, a adekwatnie jedyną skuteczną moim zdaniem, czyli bardzo zdrową dietą i suplementami – stwierdziła.

Dodała, iż dzięki takiemu podejściu udało jej się "zaleczyć tarczycę".


Podkreśliła także, iż doświadczenie to zainspirowało ją do stworzenia własnej linii suplementów, które mają wspierać osoby z problemami zdrowotnymi, w tym z chorobami autoimmunologicznymi.


Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Głos zabrała Ewelina Lisowska, piosenkarka, która sama walczy z Hashimoto oraz niedoczynnością tarczycy. Jej zdaniem wypowiedzi Dody są nieodpowiedzialne i mogą zaszkodzić osobom, które szukają pomocy w walce z tą chorobą.

– Jako osoba, która ma Hashimoto i niedoczynność tarczycy, mam dosyć słuchania ludzi niekompetentnych, którzy wypowiadają się na temat mojej choroby – powiedziała Lisowska w nagraniu opublikowanym na TikToku.

Wokalistka szczególnie skrytykowała promowanie suplementów jako alternatywy dla specjalistycznego leczenia. – Żelki, które mają zaleczyć Hashimoto... Sorry, Dorota, ale ja nie mogę tego słuchać – dodała z wyraźnym rozczarowaniem.

Eksperci są zgodni: nie ma naukowych dowodów na to, iż suplementacja i dieta mogą całkowicie zastąpić leki w leczeniu chorób autoimmunologicznych. Promowanie takich poglądów przez osoby publiczne, szczególnie bez wsparcia lekarzy, może prowadzić do opóźnienia w diagnozie i pogorszenia stanu zdrowia pacjentów.

Lisowska apeluje o zdrowy rozsądek i powrót do rzetelnych źródeł wiedzy. – o ile jesteś chory, chora, to idziesz przede wszystkim do lekarza, który po to tyle lat studiował, aby cię leczyć. To chyba dość oczywiste, prawda? – przypomina artystka.

Idź do oryginalnego materiału