Coś niepokojącego dzieje się z pracą Polaków. Coraz więcej ma poważny problem. Większość już tego doświadczyła

warszawawpigulce.pl 3 godzin temu

Nowe badanie Panel Ariadna ujawnia alarmujące dane: aż 80% Polaków uważa wypalenie zawodowe za poważny problem, a niemal dwie trzecie już go doświadczyło. Równocześnie 89% respondentów twierdzi, iż pracodawcy bagatelizują skalę zjawiska. Czy Polska zmierza ku kryzysowi zdrowia psychicznego w miejscach pracy?

Fot. Shutterstock

Kobiety biją na alarm, młodzi płacą najwyższą cenę

Najnowsze badanie przeprowadzone na początku września przez Panel Ariadna na próbie 1138 osób pokazuje dramatyczne różnice w postrzeganiu wypalenia zawodowego. Kobiety znacznie częściej dostrzegają wagę problemu – 85% z nich uważa wypalenie za poważne zagadnienie, podczas gdy wśród mężczyzn odsetek ten wynosi 76%.

Jeszcze bardziej zaskakujące są różnice pokoleniowe. Osoby w wieku 18-34 lata najczęściej traktują wypalenie jako bardzo poważny problem – aż 43% zdecydowanie się z tym zgadza. Tymczasem w grupie powyżej 55 roku życia zaledwie 27% ma podobne zdanie.

Jak podaje platform ePsycholodzy.pl, w ciągu ostatnich trzech lat odsetek Polaków z objawami wypalenia zawodowego wzrósł o 13 punktów procentowych – z 65,3% do 78,3%. To pokazuje, iż problem nie tylko nie znika, ale dramatycznie się pogłębia.

Rok w piekle zawodowym – tak długo trwa wypalenie u Polaków

Badanie Panel Ariadna ujawnia, iż wypalenie zawodowe to nie chwilowy kryzys, ale długotrwały stan. Wśród osób, które doświadczyły tego problemu, 31% zmagało się z nim do pół roku, ale aż 36% cierpiało dłużej niż rok. To oznacza, iż ponad jedna trzecia dotkniętych wypaleniem żyje w tym stanie przez ponad 12 miesięcy.

Najczęstsze objawy to chroniczne zmęczenie i brak energii – odczuwa je 70% osób z wypaleniem. Na drugim miejscu plasuje się brak motywacji do pracy (63%), a na trzecim utrata poczucia sensu wykonywanej pracy (47%). Jak informuje portal Infor.pl, kobiety częściej niż mężczyźni doświadczają długotrwałych objawów – powyżej 6 miesięcy cierpi 38% kobiet wobec 33% mężczyzn.

Platforma Mindgram w swoim raporcie „Dobrostan i zdrowie psychiczne polskich pracowników” potwierdza te obserwacje. Aż 45% polskich pracowników cierpi na wypalenie zawodowe, a 26% doświadcza jego ciężkiej formy.

Pracodawcy zamykają oczy na problem, pracownicy szukają pomocy gdzie indziej

Najbardziej niepokojący jest stosunek pracodawców do problemu. Zaledwie 11% Polaków uważa, iż pracodawcy traktują wypalenie zawodowe poważnie, a tylko 2% jest o tym zdecydowanie przekonanych. Aż 89% respondentów twierdzi, iż pracodawcy w Polsce nie traktują tego problemu poważnie.

Konsekwencje takiego podejścia są natychmiastowe i bolesne. Gdy Polacy zauważą u siebie objawy wypalenia, w pierwszej kolejności szukają wsparcia u psychologa lub terapeuty (39%), w drugiej wśród bliskich w rodzinie (16%). Dramatycznie niski jest odsetek osób, które szukałyby pomocy w miejscu pracy – zaledwie 5%.

Szukanie pomocy u profesjonalistów częściej deklarują kobiety (43% vs 35% mężczyzn) oraz osoby młodsze (44% w wieku 18-34 lata vs 33% osób w wieku 45-54 lata). Z kolei samodzielne rozwiązanie problemu częściej preferują mężczyźni (36% vs 28% kobiety).

Czy wypalenie to choroba? Polacy mają jasne zdanie

Dwie trzecie Polaków (66%) uważa, iż wypalenie zawodowe powinno być traktowane jak choroba oraz podlegać leczeniu i zwolnieniom lekarskim. To stanowisko jest szczególnie popularne wśród osób pracujących na umowę o pracę – 69% z nich popiera taki pogląd, z czego 22% zdecydowanie.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje wypalenie zawodowe jako syndrom wynikający z przewlekłego stresu w miejscu pracy. Jednak w polskim systemie prawnym wciąż nie ma jasnych regulacji dotyczących traktowania wypalenia jako schorzenia uprawniającego do zwolnienia lekarskiego.

Jak informuje portal Bankier.pl, eksperci przewidują, iż problem będzie dalej narastał. Współczesny tryb życia, szczególnie w dobie pracy zdalnej, sprawia, iż granice między życiem prywatnym i zawodowym mocno się zacierają.

Co to oznacza dla ciebie?

Jeśli pracujesz w Polsce, masz niemal 80% szans na doświadczenie przynajmniej jednego objawu wypalenia zawodowego. Szczególnie narażone są kobiety, osoby młode i pracownicy branż IT oraz medycznej. To nie jest przejściowy problem – może trwać miesiącami lub latami.

Twój pracodawca prawdopodobnie nie traktuje wypalenia poważnie, więc nie licz na pomoc z tej strony. Będziesz musiał szukać wsparcia u psychologa, terapeuty lub wśród bliskich. Przygotuj się też na to, iż może nie będziesz mieć prawa do zwolnienia lekarskiego z powodu wypalenia – polskie prawo nie reguluje tej kwestii jasno.

Ekonomicznie oznacza to dodatkowe koszty prywatnej terapii psychologicznej, która może kosztować 100-300 zł za sesję. Społecznie przekłada się to na rosnącą liczbę osób zmieniających pracę w poszukiwaniu lepszych warunków, co napędza rotację kadr i może prowadzić do destabilizacji rynku pracy.

Jak rozpoznać wypalenie i co z tym zrobić

Pierwszymi sygnałami ostrzegawczymi są chroniczne zmęczenie mimo odpoczynku, utrata motywacji do zadań, które wcześniej sprawiały satysfakcję, oraz cyniczne podejście do pracy. jeżeli te objawy utrzymują się dłużej niż kilka tygodni, warto zareagować.

Nie czekaj na pomoc ze strony pracodawcy. Skorzystaj z konsultacji psychologicznej – wiele miast oferuje bezpłatne punkty wsparcia psychologicznego. Sprawdź, czy twoja firma ma umowę z prywatną służbą zdrowia, która obejmuje konsultacje psychologiczne.

Ustaw jasne granice między życiem zawodowym a prywatnym. Nie sprawdzaj służbowych maili po godzinach, nie zabieraj pracy do domu. Zadbaj o regularny sen, aktywność fizyczną i hobby niezwiązane z pracą.

Rozważ zmianę pracy, jeżeli obecne miejsce nie daje perspektyw na poprawę sytuacji. W dobie wysokiego popytu na pracowników w wielu branżach, masz większą niż kiedyś szansę na znalezienie miejsca z lepszą kulturą organizacyjną.

Idź do oryginalnego materiału