Choroby jamy ustnej częstsze u dzieci i młodych dorosłych

dentonet.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Choroby jamy ustnej częstsze u dzieci i młodych dorosłych


W ostatnich dekadach w skali całego globu problemy zdrowia jamy ustnej nastolatków i młodych dorosłych nasiliły się – głównie z powodu rosnącej liczby przypadków zapalenia przyzębia oraz utraty zębów. Temat ten został poruszony w pracy chińskich naukowców, opublikowanej 4 kwietnia w czasopiśmie „BMC Oral Health”.

Autorzy badania pt. „Global burden and trends of oral disorders among adolescent and young adult (10–24 years old) from 1990 to 2021” podkreślili, iż problem ten pozostaje poważnym wyzwaniem zarówno w krajach wysokorozwiniętych, jak i państwach o znacznie niższym poziomie dochodów.

– Zarówno częstość występowania chorób jamy ustnej, jak i ich wpływ na długość i jakość życia (DALY) nastolatków i młodych dorosłych wzrosły w ciągu ostatnich trzech dekad – napisali autorzy z zespołu kierowanego przez dr. Xingzhu Dai z Uniwersytetu Medycznego Południowych Chin w Guangzhou (Kanton).

W swoim badaniu obserwacyjnym naukowcy z Państwa Środka analizowali roczną częstość występowania m.in. próchnicy, zapalenia przyzębia oraz utraty zębów, a także ich wpływ na długość i jakość życia pacjentów w grupie wiekowej 10–24 lata. Badania obejmowały lata 1990–2021.

Wykorzystując dane z badania Global Burden of Disease Study 2021, naukowcy obliczyli szacunkowe roczne zmiany procentowe (EAPC) w standaryzowanej względem wieku częstości występowania oraz wskaźniku DALY na poziomie globalnym, regionalnym i krajowym. Dodatkowo badacze uwzględnili dane dotyczące wskaźnika społeczno-demograficznego (SDI) z 204 państw i terytoriów.

W badaniu wykazano, iż latach 1990–2021 na całym świecie liczba przypadków chorób jamy ustnej wzrosła o 17,1% – z 549 mln do 643 mln, natomiast wskaźnik DALY zwiększył się o 22%. W tym czasie standaryzowany względem wieku wskaźnik częstości występowania nieznacznie spadł (EAPC = -0,07), natomiast standaryzowany względem wieku wskaźnik DALY wykazał niewielki wzrost (EAPC = 0,06).

Mniej próchnicy, częstsze występowanie periodontitis

Mimo iż częstość występowania próchnicy zębów w badanych okresie spadła, wyraźnie wzrosła liczba przypadków zapalenia przyzębia i utraty zębów. Dodatkowo zauważono, iż im wyższy poziom rozwoju społeczno-gospodarczego (SDI), tym rzadziej występują choroby jamy ustnej i mniejsze są związane z nimi straty zdrowotne (DALY).

Badanie wykazało też duże różnice między regionami świata, jeżeli chodzi o choroby jamy ustnej. Najszybciej rosła liczba zachorowań w południowej części Ameryki Łacińskiej, a największy wzrost szkód dla zdrowia pacjentów (DALY) odnotowano w Azji Południowej. Najbardziej niepokojące tempo wzrostu zaobserwowano właśnie w tych dwóch regionach oraz w Australazji.

Jednak, jak podali autorzy, prowadzone przez nich badanie miało pewne ograniczenia, mianowicie opierało się na danych krajowych i regionalnych, które mogą nie odzwierciedlać lokalnych różnic w wynikach zdrowia jamy ustnej.

– Wysiłki na rzecz zmniejszenia obciążenia chorobami jamy ustnej pozostają kluczowym zadaniem na całym świecie – podsumowali naukowcy z Guangzhou.

Objawy złych nawyków, takich jak przygryzanie wargi czy policzka, pierwsze symptomy bruksizmu, skutki uboczne przyjmowania leków lub różnego rodzaju zaburzeń ogólnoustrojowych – m.in. o tym mogą świadczyć wykrywane podczas badania stomatologicznego zmiany w obrębie błon śluzowych jamy ustnej u dzieci. – Błona śluzowa jest dla ciała tym, czym dla duszy są oczy, czyli zwierciadłem. Na niej widać wszystko – mówi prof. dr hab. n. med. Dorota Olczak-Kowalczyk, kierownik Zakładu Stomatologii Dziecięcej WUM, prezes Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej, konsultant krajowa z zakresu stomatologii dziecięcej.

Źródła: https://drbicuspid.com/

https://bmcoralhealth.biomedcentral.com/

Idź do oryginalnego materiału