Chiny wprowadzają cła na brandy z UE: 27,7-34,9 proc

Chiny wprowadziły od soboty dodatkowe cła na importowaną z Unii Europejskiej brandy w wysokości od 27,7 do 34,9 procent. Decyzja ta kończy postępowanie antydumpingowe wszczęte przez Pekin w odpowiedzi na unijne cła na chińskie samochody elektryczne.

Władze Chińskiej Republiki Ludowej ogłosiły jednak zwolnienia z opłat celnych dla niektórych producentów. Z dodatkowych ceł nie będą musieli płacić ci, którzy zgodzili się na sprzedaż alkoholu po cenie minimalnej ustalonej z Pekinem.

Zwolnienia dla wybranych firm

Wśród producentów zwolnionych z dodatkowych opłat znaleźli się między innymi Remy Cointreau, Pernod Ricard i Hennessy. Te firmy zaakceptowały warunki cenowe narzucone przez chińskie władze.

Nowe cła są nieco niższe niż tymczasowe środki wprowadzone przez Pekin w październiku 2024 roku. Wówczas dodatkowe opłaty sięgały 39 procent wartości importowanego alkoholu.

Krytyka ze strony Komisji Europejskiej

Rzecznik Komisji Europejskiej Gill powiedział, iż KE wielokrotnie zgłaszała zastrzeżenia co do «poważnych uchybień» w chińskim dochodzeniu antydumpingowym. Żadne z uwag przedstawionych przez stronę europejską nie zostały jednak uwzględnione przez Chiny.

«Niestety, te środki wpisują się w niepokojący wzorzec nadużywania przez Chiny instrumentów ochrony handlu - wszczynania i prowadzenia dochodzeń na podstawie wątpliwych zarzutów i przy braku wystarczających dowodów, i to w bardzo krótkim czasie» - powiedział rzecznik. Dodał, iż KE przeanalizuje teraz decyzję Pekinu i rozważy kolejne kroki w celu ochrony przemysłu oraz interesów gospodarczych Unii.

Spór w ramach WTO

Komisja Europejska już w listopadzie 2024 roku wniosła sprawę przeciwko Chinom do Światowej Organizacji Handlu w sprawie tymczasowych środków antydumpingowych na brandy z UE. KE argumentowała wówczas, iż Chiny nie udowodniły istnienia jakiegokolwiek zagrożenia dla ich przemysłu brandy.

Strona europejska podkreślała również brak związku przyczynowego między rzekomym zagrożeniem powstania szkody a importem brandy z Unii Europejskiej. Spór handlowy między UE a Chinami rozpoczął się po nałożeniu przez Unię ceł na import chińskich samochodów elektrycznych w zeszłym roku.

(PAP/Bruksela) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.