Odeszły często w takich momentach, gdy nie było obok ich rodziców czy opiekunów. Wiedziały, iż rodzicom będzie ciężko, będą płakać, a może choćby walczyć, żeby zostały. A to już był ich czas.
Niekiedy odchodziły na rękach swoich rodziców, wtuleni w ich miłość i ciepło. Choć ciężko było opuszczać to bezpieczne miejsce, wiedziały, iż nadszedł ich czas.
Pozostawiły smutek, ale też i wielką nadzieję dla. Najbliższych, iż tam, gdzie idą, będą zdrowe. Ich ciała będą piękne i sprawne, ich umysł świadomy. Choć tu nie umiały chodzić – Tam będą biegać.
Nasze fundacyjne dzieci![]()
Jeśli chcielibyście wspomnieć o nich z nami – zerknijcie na tę stronkę:
Dzieci, które odeszły – Fundacja Między Niebem a Ziemią
