Agresywny pacjent zdemolował szpital. Zaatakował pielęgniarki i ratowników

polsatnews.pl 13 godzin temu

36-latek z Mrągowa trafił do aresztu tymczasowego po tym, jak zaatakował ratowników medycznych i pielęgniarki, którzy udzielali mu pomocy na SOR-ze. Agresywny mężczyzna zdemolował także szpitalne pomieszczenia. W chwili zdarzenia był pod wpływem alkoholu.

Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 4:00 nad ranem. 36-letni mężczyzna trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala Powiatowego w Mrągowie. Był pod pływem alkoholu i zaczął się awanturować w momencie, gdy ratownicy i pielęgniarki próbowali udzielić mu pomocy.

Mrągowo. Zaatakował pielęgniarki i ratowników

"Przebywając w jednej z sal, zaczął wyzywać personel medyczny, używając wobec ratowników medycznych oraz pielęgniarek słów wulgarnych i obraźliwych. Znieważył ich w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych, rażąco lekceważąc porządek prawny" - przekazała policja warmińsko-mazurska.

ZOBACZ: Nietypowy początek posiedzenia rządu. Donald Tusk pokazał "pociski"

Ponadto 36-latek groził personelowi medycznemu pozbawieniem życia. Był przy tym na tyle agresywny, iż pielęgniarki oraz ratownicy mieli "uzasadnioną obawę, iż groźby te zostaną spełnione".

Mężczyzna nie tylko przejawiał agresję w stosunku do pomagających mu medyków, ale także zaczął niszczyć mienie szpitalne. Zdemolował część oddziału ratunkowego, wyrządzając szkody na 2350 zł. Policja zatrzymała agresywnego 36-latka i przetransportowała go na komendę.

Zarzuty i areszt tymczasowy dla 36-latka

Po wytrzeźwieniu mieszkaniec Mrągowa przyznał się do winy, tłumacząc swój wybryk nadmiernym spożyciem alkoholu. Okazało się także, iż jest już znany policji. Ten sam mężczyzna jest podejrzany o uszkodzenie ciała innego mężczyzny, skutkującego uszczerbkiem na zdrowiu powyżej siedmiu dni. Ten sam atak został zakwalifikowany, jako czyn chuligański, za co sformułowano oddzielny zarzut.

ZOBACZ: Rosyjskie zlecenie, a 27-latek z Kolumbii. Nowy komunikat o pożarach w Polsce

Ponadto mężczyzna odpowie znieważenie funkcjonariuszy publicznych - ratowników medycznych oraz pielęgniarek, kierowania wobec nich gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia szpitalnego.

W obliczu postawionych zarzutów Prokurator Prokuratury Rejonowej w Mrągowie, skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec 36-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Mrągowie do wniosku się przychylił. Jak przekazują policjanci, wciąż prowadzone są postępowania w sprawach, w które zamieszany jest podejrzany.

WIDEO: "Uniknęliśmy rozpadu państwa". Hołownia o propozycjach w sprawie Karola Nawrockiego
Idź do oryginalnego materiału