2200. Grill wydziałowy

na-sciezkach-codziennosci.blogspot.com 21 godzin temu
Ten kto myśli, iż Wydział Teologiczny to sama nauka i modlitwa (o zgrozo), jest w dużym błędzie. Czasami są też różne inicjatywy integrujące naszą niewielką i kameralną społeczność. Np. grill wydziałowy organizowany przez nas, czyli Wydziałową Radę Samorządu Studenckiego przy pomocy Rady Studentów UŚ-ia, która pożyczyła nam potrzebny sprzęt.
Jedynym dla mnie minusem całego wydarzenia było dla mnie to, iż dowiedzieliśmy się o nim zaledwie tydzień wcześniej. A o tym, iż mamy zostać po wszystkim i posprzątać - dzień wcześniej. Wolałabym jednak wiedzieć wcześniej, bo jednak jeszcze po studiach szłam do pracy, a iż wiedziałam już dawno, iż wcześniej kończę zajęcia, to powiedziałam, iż będę w niej wcześniej. Na szczęście tego sprzątania nie było tak dużo, więc na spokojnie (no prawie) dotrzeć na czas.
Ogólnie wydaje mi się, iż wszystko całkiem dobrze wyszło. Ja oczywiście musiałam być zestresowana, bo chwilę wcześniej miałam zaliczenie z jednego z przedmiotów i nie za bardzo wiedziałam, czy na teście nie popełniłam zbyt dużo herezji. Jednak w połowie grilla Madziałek poszła zapytać prowadzącej o to czy zdałyśmy i okazało się, iż tak. I to z całkiem niezłym wynikiem. A więc kolejny przedmiot, który mam z głowy.
Idź do oryginalnego materiału