W polskich placówkach medycznych coraz trudniej znaleźć wolne łóżko. Przeciążone są zwłaszcza oddziały ratunkowe, które dosłownie pękają w szwach. Lekarze alarmują, iż sezon infekcyjny wchodzi w najbardziej intensywną fazę, co skutkuje nagłym wzrostem liczby pacjentów z infekcjami dróg oddechowych. Dzieci stanowią przy tym znaczącą większość chorych, a sytuacja staje się bardzo trudna do opanowania.
- Oddziały ratunkowe notują lawinowy wzrost liczby pacjentów z infekcjami dróg oddechowych
- Niemowlęta i dzieci poniżej drugiego roku życia stanowią najliczniejszą grupę zachorowań
- W tym roku przypadki zakażeń wirusem RSV zdarzają się dwukrotnie częściej niż w poprzednim sezonie
- Lekarze zalecają, by osoby z objawami choroby pozostawały w domu, chroniąc innych
- Kluczowa pozostaje profilaktyka: szczepienia, dbałość o higienę i zdrowy styl życia
Coraz większa fala zachorowań powoduje kryzys w szpitalach
W ostatnich tygodniach odnotowano gwałtowny wzrost liczby pacjentów zgłaszających objawy infekcji dróg oddechowych. Kierownik Oddziału Pulmonologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu, dr Marta Frejowska-Reniecka, w rozmowie z PAP zwraca uwagę:
„Obserwujemy to codziennie, patrząc na rosnącą liczbę pacjentów na szpitalnych oddziałach ratunkowych oraz skierowania od lekarzy rodzinnych. Wchodzimy w okres największej zachorowalności.”
Dane Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny pokazują, iż tegoroczny sezon infekcyjny to wyjątkowo trudny czas. W 2024 roku zarejestrowano ponad 41 tysięcy zakażeń wirusem RSV, z czego niemal połowa dotyczyła dzieci do 2. roku życia. Natomiast do końca października 2025 liczba zakażeń przekroczyła 93 tysiące – dwukrotnie więcej niż w całym roku poprzednim.
Coraz częściej dzieci trafiają do placówek, gdzie brakuje miejsc, a oddziały pediatryczne i SOR-y pracują na granicy wydolności. W niektórych przypadkach mali pacjenci kierowani są choćby do innych miast.
Masz objawy? Zostań w domu, by nie zarażać innych
Lekarze apelują o odpowiedzialność i wskazują na konieczność ochrony innych podczas wzmożonego ruchu zakażeń. Dr Frejowska-Reniecka podkreśla:
„Gdy pojawią się niepokojące objawy, powinniśmy zostać w domu i unikać pracy. Dotyczy to także dzieci, które nie powinny iść do szkoły, by nie rozprzestrzeniać infekcji i nie zagrażać zwłaszcza starszym domownikom, jak dziadkom.”
Przestrzeganie tej zasady jest proste, a jednocześnie skuteczne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się wirusów.
Warto również zwrócić uwagę, jeżeli po przebytej infekcji występują przedłużający się kaszel, chrypka lub duszność – mogą one świadczyć o powikłaniach, takich jak nadkażenie bakteryjne czy zapalenie mięśnia sercowego. W takich sytuacjach konieczna jest szybka konsultacja lekarska.
Co to jest RSV i jak przebiega zakażenie?
RSV, czyli wirus syncytialny, jest czynnikiem wywołującym infekcje dróg oddechowych. U dorosłych zwykle objawia się jako łagodne przeziębienie, jednak dla najmłodszych dzieci stanowi poważne zagrożenie. Może prowadzić do ciężkich powikłań, takich jak zapalenie oskrzelików i płuc.
Typowe objawy zakażenia RSV obejmują:
- katar i zatkany nos,
- kaszel, który zaczyna się suchy, a następnie staje się mokry,
- kichanie i ból gardła,
- gorączka i ogólne osłabienie,
- duszność, świszczący oddech oraz uczucie ucisku w klatce piersiowej.
Skutki zakażenia u niemowląt mogą być cięższe – pojawiają się trudności w oddychaniu, sinienie ust, ospałość czy problemy z karmieniem, co wymaga hospitalizacji i monitorowania ryzyka niewydolności oddechowej.
Warto pamiętać, iż zakażenie RSV nie zapewnia trwałej odporności, dlatego możliwe są kolejne infekcje w następnych latach. Leczenie pozostaje objawowe, obejmując nawodnienie, odpoczynek i stosowanie tlenoterapii w razie potrzeby. w tej chwili nie ma skutecznego leku przeciwwirusowego skierowanego jedynie przeciw RSV.
Kluczowa profilaktyka – jak chronić siebie i innych?
Zdaniem specjalistów, podstawą walki z epidemią jest profilaktyka. Jak przypomina dr Frejowska-Reniecka:
„W tym okresie niezmiernie ważne są szczepienia – przeciw grypie, RSV oraz COVID-19 – a także unikanie nagłych różnic temperatur.”
Co możesz zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia i ochronić otoczenie?
- Szczepienia – to najskuteczniejsza forma ochrony przed ciężkim przebiegiem wirusowych chorób. Szczepionka przeciw grypie obniża ryzyko zachorowania choćby o 70%. Kobiety w ciąży mogą się także zaszczepić przeciw RSV, co dodatkowo chroni noworodki.
- Higiena – regularne mycie rąk oraz dezynfekcja powierzchni to podstawowe kroki, by ograniczyć kontakt z wirusem, który może przetrwać na różnych powierzchniach choćby kilka godzin.
- Unikanie tłumów – szczególnie w zamkniętych i słabo wentylowanych pomieszczeniach warto ograniczyć kontakty społeczne.
- Zdrowy styl życia – zbilansowana dieta bogata w owoce i warzywa, odpowiednia ilość snu oraz aktywność fizyczna na świeżym powietrzu wspierają układ odpornościowy, zwiększając odporność na infekcje.
Dodatkowo lekarze rekomendują noszenie maseczek w zatłoczonych miejscach, takich jak komunikacja miejska czy przychodnie, co przez cały czas pozostaje skuteczną ochroną przed zakażeniem.
Dzięki świadomemu i odpowiedzialnemu zachowaniu oraz przestrzeganiu zasad profilaktyki nie tylko unikniemy chorób, ale pomożemy także odciążyć nadmiernie obciążony system ochrony zdrowia.








